Reklama

Rosja - Kazachstan. Problem wyglądający dość spornie

Rosyjscy politycy coraz częściej zgłaszają terytorialne pretensje wobec Kazachstanu, a Kreml je leniwie dezawuuje. W Nur-Sułtanie podejrzewają, że to zapowiada długi konflikt z północnym sąsiadem.

Aktualizacja: 22.09.2021 19:43 Publikacja: 09.05.2021 00:01

– Politycy w różny sposób budują swoje kariery. Są tacy, którzy uganiają się za sensacjami – wyjaśni

– Politycy w różny sposób budują swoje kariery. Są tacy, którzy uganiają się za sensacjami – wyjaśniał słowa swych kolegów rosyjski minister spraw zagranicznych Siergiej Ławrow.

Foto: AFP

– Politycy w różny sposób budują swoje kariery. Są tacy, którzy uganiają się za sensacjami – wyjaśniał słowa swych kolegów rosyjski minister spraw zagranicznych Siergiej Ławrow. Ławrow od niechcenia tłumaczył się za swego wiecznego konkurenta na stanowisko ministra Wiaczesława Nikonowa, wnuka Wiaczesława Mołotowa, obecnie szefa senackiej komisji zdrowia. Ambitny Nikonow uważa, że ze względu na rodzinne koneksje jest predestynowany do zajmowania się polityką zagraniczną. Jeszcze pod koniec ubiegłego roku w jednym z programów telewizyjnych powiedział, że „Kazachstan nigdy nie istniał jako państwo", a jego terytorium „to wielki prezent od Rosji i Związku Sowieckiego".

Pozostało jeszcze 80% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Warszawa
Nocna prohibicja w Warszawie. Obietnica pilotażu zamiast zakazu
Kraj
Wiceprezydent Warszawy podał się do dymisji
Kraj
Co drugi sprzedawca sprzedałby alkohol nieletnim. Ratusz nie ma pieniędzy na kontrole
Kraj
Zuzanna Dąbrowska: Hołowni pożegnanie z fotelem
Reklama
Reklama