Czas pandemii – wyzwania dla branży e-commerce

Operatorzy ekspresowi złapali podczas pandemii wiatr w żagle. Rynek przesyłek kurierskich wzrósł w ub.r. o jedną trzecią.

Publikacja: 24.06.2021 02:30

Czas pandemii – wyzwania dla branży e-commerce

Foto: Shutterstock

W „Raporcie o stanie rynku pocztowego w 2020 roku" Urząd Komunikacji Elektronicznej podlicza, że ubiegłoroczny boom jest nienotowany od chwili liberalizacji rynku. Dotyczy to szczególnie najważniejszego jego segmentu – przesyłek kurierskich. W 2020 roku operatorzy działający w kurierskim segmencie rynku zwiększyli swoje przychody łącznie o niemal 1,7 mld zł w stosunku do 2019 roku, do blisko 6,9 mld zł.

Rekordowy rok KEP

Taki skok oznacza 33-proc. tempo wzrostu. – Wynik ten imponuje jeszcze bardziej, gdy weźmiemy pod uwagę fakt, że spadła średnia cena przesyłki kurierskiej, na co wpływ miała niewątpliwie popularyzacja automatów paczkowych i znaczący wzrost liczby punktów odbioru. Przekłada się to na zmianę procesów na etapie ostatniej mili i względny spadek kosztów doręczania przesyłek, dzięki korzyściom skali wynikającym z ich doręczania do zbiorczych punktów odbioru. Konsument w pewnym sensie staje się dziś elementem procesu logistycznego – uważa prezes zarządu Speedmail Janusz Konopka.

Średni przychód na przesyłkę sięgnął 10,78 zł, gdy w 2019 roku wynosił 11,75 zł.

Liczba dostarczonych przesyłek wzrosła o 196 mln sztuk w stosunku do 2019 roku, co oznacza 45-proc. tempo wzrostu, do 636,9 mln sztuk. UKE zaznacza, że analitycy spodziewają się, że rynek e-commerce przez najbliższe lata będzie nadal rósł w tempie dwucyfrowym.

Milionowe inwestycje

Dalsze inwestycje w sieci punktów odbioru zapowiadają niemal wszyscy najwięksi gracze i jeżeli potwierdzą się prognozy wzrostu wartości polskiego rynku e-commerce, to liczba przesyłek kurierskich w najbliższych kilku latach może wzrosnąć nawet do 750 mln rocznie, zaznacza UKE.

Wśród firm branży KEP (przesyłki kurierskie, ekspresowe i pocztowe) firmy gonią InPost, który rośnie jak na sterydach. Spółka w pierwszym kwartale 2021 roku zanotowała przychody w wysokości 793 mln zł, co oznacza wzrost o 93 proc. r/r.

Jednocześnie InPost podwyższył prognozy na 2021 rok w Polsce: przewiduje 15,5–16 tys. paczkomatów na koniec roku, wzrost liczby paczek na poziomie 50–57 proc., a skorygowana marża EBITDA ma wynieść 45–47 proc. – Zwiększyliśmy skalę naszego działania oraz ofertę dla konsumentów i sprzedawców. Znacznie zwiększyliśmy tempo wdrażania systemu paczkomatów zarówno w Polsce, jak i w Wielkiej Brytanii – zaznacza prezes InPost Rafał Brzoska.

Sieci handlowe zwiększają zaangażowanie w budowę oferty e-commerce i sprzedaży wielokanałowej, co wymusza kolejne inwestycje. Do października ID Logistics otworzy trzy nowe centra logistyki (w Zgorzelcu, Gorzowie Wlkp. i okolicach Wrocławia) dla jednego z największych globalnych liderów branży e-commerce. W podpoznańskich Żernikach Panattoni dostarczy obiekt BTS o powierzchni 105 000 m kw. dla DHL Supply Chain. Przedsiębiorstwo prowadzić będzie operacje logistyczne m.in. dla Zalando, realizowane na wielu rynkach europejskich – w tym polskiego i niemieckiego. Latem Amazon otworzy w Świebodzinie dziesiąte w Polsce centrum logistyczne. Obiekt ma 193 tys. mkw. Łącznie w tych pięciu obiektach znajdzie pracę 5 tys. osób.

Listy na drugim miejscu

Kopciuszkiem stał się rynek przesyłek listowych. Raport UKE pokazuje, że w 2020 roku skurczyła się nie tylko liczba wysyłanych listów, ale i wartość tego rynku, która spadła o ponad 6 proc., do 3,5 mld zł.

W tym segmencie udziały traci Poczta Polska. Liczba dostarczonych przesyłek zmalała o prawie 14 procent. – W tym samym czasie operatorzy alternatywni zanotowali ponad 46-proc. wzrost wolumenu i ponad 36-proc. wzrost wartości przychodów – porównuje Konopka.

Poczta Polska jednak nie poddaje się. Inwestuje zarówno w nowe sortery, magazyny, jak i flotę samochodów. – Chcemy być coraz bardziej konkurencyjni w zakresie obsługi logistycznej realizowanej zarówno dla klienta indywidualnego, jak i naszych partnerów biznesowych – zapewnia prezes zarządu Poczty Polskiej Tomasz Zdzikot. ©? r.p.

W „Raporcie o stanie rynku pocztowego w 2020 roku" Urząd Komunikacji Elektronicznej podlicza, że ubiegłoroczny boom jest nienotowany od chwili liberalizacji rynku. Dotyczy to szczególnie najważniejszego jego segmentu – przesyłek kurierskich. W 2020 roku operatorzy działający w kurierskim segmencie rynku zwiększyli swoje przychody łącznie o niemal 1,7 mld zł w stosunku do 2019 roku, do blisko 6,9 mld zł.

Rekordowy rok KEP

Pozostało 90% artykułu
Ekonomia
Spadkobierca może nic nie dostać
Ekonomia
Jan Cipiur: Sztuczna inteligencja ustali ceny
Ekonomia
Polskie sieci mają już dosyć wojny cenowej między Lidlem i Biedronką
Ekonomia
Pierwsi nowi prezesi spółek mogą pojawić się szybko
Ekonomia
Wierzyciel zlicytuje maszynę Janusza Palikota i odzyska pieniądze