Reklama

Na początku terapii domowej bałam się wkłuć igłę

Należymy do grupy zwiększonego ryzyka nie tylko ze względu na niedobory odporności, ale także ze względu na choroby, które im towarzyszą – mówi Ewa Kapuścińska, prezes Stowarzyszenia na Rzecz Osób z Niedoborami Odporności Immunoprotect.

Aktualizacja: 20.04.2020 20:50 Publikacja: 20.04.2020 19:02

Ewa Kapuścińska

Ewa Kapuścińska

Foto: materiały prasowe

Czy w związku z epidemią SARS-CoV-2 pani jako osoba dotknięta pierwotnymi niedoborami odporności odczuwa szczególny niepokój?

Nie jestem wyjątkiem wśród pacjentów z PNO i oczywiście obawiam się tego, co się dzieje na całym świecie w związku z tym wirusem. Należymy do grupy zwiększonego ryzyka nie tylko ze względu na niedobory odporności, ale także ze względu na choroby, które im towarzyszą, np. infekcje przewlekłe górnych czy dolnych dróg oddechowych, alergie czy astma. Staramy się stosować do wszelkich zasad: tych, których i tak przestrzegać musimy na co dzień, i tych, które powstały specjalnie na czas pandemii.

Pozostało jeszcze 89% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Leki i terapie
„Historyczna” lista refundacyjna. 50 nowych terapii dla pacjentów
Leki i terapie
Popularny lek na otyłość a ryzyko incydentów sercowo-naczyniowych
Leki i terapie
Seniorzy nadużywają leków za darmo. Poznaliśmy dane
Leki i terapie
Leczymy 300 tys. pacjentów za 11 mld złotych
Leki i terapie
Wiceprezeska Bayer: „Firmy nie mają elastyczności cenowej”
Reklama
Reklama