Tygodnik „Der Spiegel” podał za informatorem z kół rządowych, że gospodarka Niemiec zanotuje w 2020 r. z powodu koronawirusa spadek o ponad 6 proc PKB, ale w 2021 r. odrodzi się i wzrośnie o 5 proc. Prognoza resortu gospodarki ma być opublikowana w tym tygodniu — zapowiedział tygodnik, ale rzeczniczka resortu odpowiedziała Reuterowi, że nie ma jeszcze ostatecznych danych.

Z kolei związek zawodowy pracowników przemysłu metalowego IG Metall poinformował, że 77 proc. firm, które on reprezentuje, znajduje się w sytuacji kryzysowej albę zostały już zamknięte. To o 10 pkt procentowych więcej niż w ankiecie opublikowanej przed Wielkanocą.

Czytaj także:  „DW”: Niemcy oduczyli się gotować. Koncerny spożywcze robią kokosy 

„Jest absolutnie jasne, że trwający kryzys w produkcji pojazdów i powszechny zastój w nim ma ogromny wpływ na inne działy przemysłu. Sytuacja w firmach jest niepokojąca” — stwierdził w komunikacie.