O ataku informują mieszkańcy miasta i przedstawiciele armii. To drugi taki atak w ciągu ostatnich kilku dni.

Według relacji świadków napastnicy wjechali do miasta samochodem, otworzyli ogień na jego ulicach, po czym uciekli w kierunku pustyni.

Do ataku doszło pięć dni po zamachu z soboty, w którym zginęło dziewięciu libijskich żołnierzy generała Chalify Haftara, który od kilku tygodni próbuje zająć Trypolis, siedzibę uznawanych przez społeczność międzynarodową władz Libii. Do tamtego ataku przyznało się Daesh.

Reuters przypomina, że dżihadyści Daesh są aktywni na południu kraju, dokąd wycofali się po utracie w grudniu 2016 roku Syrty, miasta w północnej Libii.