Zełenski mówił o tym w wywiadzie dla kanału telewizyjnego Ukraine 24. - Większość innych krajów - Włochy, Wielka Brytania, kraje bałtyckie - gratulowały nam, gdy poradziliśmy sobie z pierwszą falą (epidemii Covid-19). Tak naprawdę nie mieliśmy pierwszej fali na Ukrainie. Jest teraz u nas - teraz (liczba zakażeń) rośnie, teraz jest to fala. Fala jest taka, że każdego kolejnego dnia następuje wzrost - powiedział prezydent Ukrainy.

Polityk zaznaczył, że ukraińskim władzom udało się zapobiec powstaniu pierwszej fali koronawirusa w okresie, gdy była ona obserwowana w Europie. Jednak wezwał obywateli do przestrzegania wytycznych epidemiologów, aby zapobiec przeciążeniu systemu opieki zdrowotnej. - Pomóżcie lekarzom, bądźcie rozważni - powiedział Zełenski.

Od początku pandemii na Ukrainie potwierdzono laboratoryjnie 102 971 przypadki zakażeń koronawirusem. W sobotę poinformowano, że w ciągu ostatniej doby zanotowano 2328 przypadków, co jest kolejnym najwyższym wynikiem. Ponad dwa tysiące zakażeń potwierdzano codziennie od trzech dni. Tymczasem w pierwszej połowie roku zaledwie raz zanotowano ponad tysiąc przypadków.