W listopadzie ogłoszona została nowa strategia BASF. Wyzwania środowiskowe zostały w niej bardzo silnie podkreślone. Do 2030 r. zamierzamy utrzymać emisję dwutlenku węgla na poziomie z roku 2018 pomimo planowanego wzrostu produkcji. Oznacza to potrzebę oddzielenia emisji gazów cieplarnianych od wzrostu organicznego. Aby to osiągnąć, BASF zamierza usprawnić procesy zarządzania, wydajności operacyjnej i integracji w swoich zakładach oraz zapewnić większy udział energii ze źródeł odnawialnych. Do tej pory udało nam się obniżyć emisję gazów cieplarniach o 50 proc. w wartościach bezwzględnych w porównaniu z 1990 r. – przy jednoczesnym dwukrotnym zwiększeniu produkcji.
Ponadto firma BASF postawiła sobie za cel wypracowanie zysku w 2025 r. na poziomie ok. 22 mld euro ze sprzedaży produktów z kategorii tzw. akceleratorów. W znaczący sposób przyczyniają się one do zrównoważonego rozwoju łańcucha wartości.
Na konferencji organizowanej podczas COP24 przez Ministerstwo Inwestycji i Rozwoju mieliśmy okazję wziąć udział w dyskusji o społecznej odpowiedzialności biznesu. Rozmawialiśmy o roli, jaką małe, średnie i duże przedsiębiorstwa odgrywają we wprowadzaniu zrównoważonych rozwiązań. Firma BASF Polska została wyróżniona za zaangażowanie w realizację programu „Zrównoważone miasta" United Nations Global Compact Network Poland, którego jesteśmy wieloletnim partnerem. Tworzenie i promocja rozwiązań przyjaznych środowisku to nie tylko odpowiedzialność, ale i wielka szansa, szczególnie dla firm innowacyjnych. Przykładem jest pilotażowy projekt BASF chemicznego recyklingu tworzyw sztucznych „ChemCycling". To przełom w gospodarce o obiegu zamkniętym. Recykling chemiczny stanowi nowy sposób ponownego wykorzystania odpadów z tworzyw sztucznych, które nie są obecnie poddawane recyklingowi. W obszarze GOZ oferujemy też m.in. tworzywa biodegradowalne o szerokim zastosowaniu przez różne branże, w tym rolnictwo.
Jednym z głównych tematów szczytu klimatycznego jest walka ze smogiem. Jakość powietrza to kluczowy obszar zainteresowania BASF, a produkowane przez nas m.in. w Środzie Śląskiej k. Wrocławia nowoczesne katalizatory przyczyniają się do redukcji zanieczyszczeń w transporcie. Uczestniczymy też w rozwoju elektromobilności. Elektryzacja układu napędowego stawia przemysł chemiczny w samym środku transformacji. Dostarczamy rozwiązania stosowane w produkcji baterii do aut elektrycznych pozwalające zmniejszyć zużycie energii i masę całkowitą pojazdu. Zatem warto podkreślić, że cele środowiskowe to nie tylko wyzwanie, ale i szansa, ponieważ pobudzają innowacyjność w biznesie oraz gospodarce.
>Katarzyna Borucka | dyrektor ds. korporacyjnych Coca-Cola HBC Polska
Od lat Coca-Cola aktywnie minimalizuje wpływ swojej działalności na środowisko, skupiając się na ograniczaniu zużycia wody w produkcji, redukcji emisji CO2 i obniżaniu wagi opakowań plastikowych. Co konkretnie robimy? W latach 2001–2017 Coca-Cola HBC Polska zmniejszyła zużycie wody w przeliczeniu na litr wyprodukowanego napoju z 3,24 do 1,80 l. Zmniejszyliśmy też wagę naszych opakowań PET o 45 proc., ograniczając zużycie plastiku. Od 2013 r. emisja CO2 w produkcji spadła, w przeliczeniu na litr napoju, z 71,2 g do 43,2g, czyli o blisko 40 proc. Na te spektakularne efekty składają się energooszczędne technologie i konsekwentne zwiększanie wykorzystania „czystej energii". Wystarczy podać choćby przykład z największej w Polsce fabryki Coca-Cola w Radzyminie, która ma własną elektrownię trójgeneracyjną produkującą prąd, ciepło i chłód.
Wszystkie te praktyki będziemy kontynuować zgodnie z ogłoszonymi niedawno kolejnymi Celami Zrównoważonego Rozwoju 2025. Ale kluczowym zadaniem, jakie sobie postawiliśmy na najbliższą dekadę, to ogłoszona w Davos w styczniu 2018 r. ambicja 2030 „Świat bez Odpadów", znajdująca też odzwierciedlenie w Celach 2025 Coca-Cola Hellenic. Zakłada ona, że już za 12 lat każde zużyte opakowanie po produkcie firmy Coca-Cola, który trafia do konsumenta, lub jego ekwiwalent, zostanie zebrane i przekazane do recyklingu. Każde opakowanie nie tylko w pełni będzie nadawało się do recyklingu, ale też połowa składu opakowań pochodzić będzie z surowców wtórnych. Ambicja ta doskonale wpisuje się w koncepcję Gospodarki w Obiegu Zamkniętym (GOZ). Biorąc pod uwagę nowe założenia polityki UE, nasz cel wpisuje się, a czasem przekracza jej główne założenia. Dlatego Coca-Cola aktywnie uczestniczy w przygotowaniach do wdrożenia zasad tej gospodarki.