Francja zakaże hodowli zwierząt futerkowych i cyrkowych

Zakaz hodowli norek, wykorzystywania zwierząt w cyrkach i pokazów delfinów zapowiedziała francuska minister środowiska.

Aktualizacja: 29.09.2020 15:39 Publikacja: 29.09.2020 15:33

Francja zakaże hodowli zwierząt futerkowych i cyrkowych

Foto: Adobe Stock

- Ogłaszam dziś stopniowy koniec obecności dzikich zwierząt w wędrownych cyrkach, zakaz obecności orek i delfinów w delfinariach niedostosowanych do potrzeb ssaków morskich oraz koniec hodowli norek na futra - powiedziała Barbara Pompili, minister środowiska, na wtorkowej konferencji prasowej.

Czytaj także: Reportaż z hodowli norek dobija podupadający już biznes

W oczy rzuca się przede wszystkim nacisk na stopniową transformację, w odróżnieniu od Polski, która na zakończenie hodowli norek wyznacza rok, a zakaz uboju rytualnego chce wprowadzić w ciągu miesiąca od wejścia w życie ustawy i to bez sprecyzowanych odszkodowań.

Jak informuje Reuters, okres przejściowy potrwa pięć lat a działające obecnie firmy prowadzące pokazy zwierząt – otrzymają wsparcie rządowe w wysokości ok. 8 mln euro na transformację do nowego modelu biznesu. Zakaz dotknie ok. 80 cyrków, które wykorzystują w pokazach 230 zwierząt, w tym wielkie koty, słonie, hipopotamy, wilki. We Francji działają obecnie trzy delfinaria i te mają zostać zamknięte w ciągu 10 lat, żadne nowe nie dostaną pozwolenia na działalność.

Farmy zwierząt futerkowych – których Francja ma jedynie cztery, w odróżnieniu od ok. 850 działających w Polsce, mają pięć lat na zakończenie pracy.

Decyzja oczywiście wywołała skrajnie różne reakcje obu zaangażowanych stron. Szef francuskiego związku pokazów zwierząt William Kerwich określił zakaz jako „nóż w plecy" branży, która już cierpi na wprowadzonych przez epidemię koronawirusa ograniczenia liczebności widowni. Kerwich argumentował że zakaz doprowadzi do utraty pracy przez ludzi, a zwierzęta i tak – są urodzone w niewoli i nie mogą zostać wypuszczone. Ekolodzy zaś powszechnie wyrażają swoje zadowolenie, jak Fundacja Brigitte Bardot, która w oświadczeniu pochwaliła zakaz, który ochroni zwierzęta "przetrzymywane i wykorzystywane w okropnych warunkach".  Organizacja "Sojusz bez futra" (Fur Free Alliance) nazwała tę decyzję – historyczną i twierdzi, że zakaz hodowli futerkowych jest następstwem niedawnego ujawnienia przez francuską organizację One Voice (członka sojuszu) niewłaściwych warunków panujących na ostatnich czterech funkcjonujących fermach norek we Francji. Przywołują relacje z ferm, zarejestrowane w 2017, 2019 i 2020 r., które – również niestety podobnie jak w Polsce - ujawniły szokujące warunki przetrzymywania zwierząt i cierpienia nieleczonych zwierząt. Raporty mówiły o znalezieniu norek z obrażeniami fizycznymi, bez zębów, ogonów, z chorobami skóry, oczu czy sparaliżowanymi kończynami. Francuskie organizacje wezwały rząd do zamnięcia ferm w jak najszybszym terminie.

W Polsce dyskusja o zakazie prowadzenia hodowli zwierząt futerkowych nabrała tempa we wrześniu po  drastycznym reportażu z hodowli norek, opublikowanym przez Onet. Posłowie PiS wraz z liderem partii, Jarosławem Kaczyńskim, natychmiast złożyli projekt odkładanej od dwóch lat tzw. piątki PiS dla zwierząt. Projekt, który błyskawicznie przeszedł przez Sejm i jest obecnie konsultowany w Senacie, nie tylko zakaże hodowli zwierząt futerkowych, ale też ograniczy ubój rytualny i zwiększy zakres nadzoru organizacji pozarządowych. Ten projekt również wywołał skrajne emocje, hodowcy oskarżali rząd o wysłanie tysięcy hodowców na bruk, gdy tymczasem, jak sprawdziła „Rz", w Polsce działa obecnie jedynie ok. 850 firm, a jedynie 2,6 proc. hodowli jest w dobrej kondycji finansowej.

- Ogłaszam dziś stopniowy koniec obecności dzikich zwierząt w wędrownych cyrkach, zakaz obecności orek i delfinów w delfinariach niedostosowanych do potrzeb ssaków morskich oraz koniec hodowli norek na futra - powiedziała Barbara Pompili, minister środowiska, na wtorkowej konferencji prasowej.

Czytaj także: Reportaż z hodowli norek dobija podupadający już biznes

Pozostało 90% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Biznes
Donald Tusk powoła rzecznika małych i średnich firm. Nieoficjalnie: Kandydatem Artur Dziambor
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Biznes
Rekordowe straty Poczty Polskiej. Sytuacja jest coraz gorsza, prezes pisze list
Biznes
Nadchodzi koniec Ciechu. Grupa Sebastiana Kulczyka zmieni nazwę
Biznes
Czego boją się polscy przedsiębiorcy? Już nie niestabilności politycznej
Biznes
Coraz więcej Rosji na Węgrzech. Gazprom głównym sponsorem Ferencváros?