Francuski rząd chce, by z rynku zniknęły plastikowe opakowania, których nie można podać recyclingowi. Mają one zostać obłożone specjalnym podatkiem. Do 2025 r. w obiegu mają być jedynie opakowania z odzysku – zapowiedziała wiceminister środowiska Francji Brune Poirson. To element szerszej strategii, która wprowadzana ma być w najbliższych latach. Przewiduje ona między innymi wprowadzenie systemu kaucji za plastikowe butelki.

Czytaj także: Dominikana pierwsza na świecie zakaże plastiku i styropianu

Szersza strategia

Nie wystarczy jednak wypowiedzieć wojnę plastikowi – podkreśliła francuska polityk. – Musimy przebudować francuską gospodarkę. Według danych magazynu internetowego "60 Millions de Consommateurs" obecnie tylko jedna czwarta opakowań plastikowych we Francji poddawana jest recyclingowi.

W związku z postępującym zaśmiecaniem rośnie świadomość problemu. Ostatnio we Francji zorganizowano szeroko zakrojoną akcję polegającą na wyrzucaniu przed marketami plastikowych opakowań jako protest przeciwko zaśmiecaniu środowiska.