Rolnicy pozywają "Biedronkę" za znakowanie zagranicznych warzyw jako polskie

- Złe znakowanie produktów w sklepach wielkopowierzchniowych to nie jest przypadek - to jest przestępstwo. - czytamy na profilu społecznościowym Agrounii, która zamierza pozywać Jeronimo Martins Polska właściciela sklepów "Biedronka". Jest odpowiedź sieci dyskontów.

Aktualizacja: 11.02.2020 13:07 Publikacja: 11.02.2020 11:16

Rolnicy pozywają "Biedronkę" za znakowanie zagranicznych warzyw jako polskie

Foto: Fotorzepa, Marta Bogacz

AgroUnii zarzuca "Biedronce" naruszenie zasad uczciwej konkurencji i łamanie praw konsumentów poprzez podawanie nieprawdziwych informacji o pochodzeniu warzyw. Chodzi o holenderską marchew i holenderskie ziemniaki sprzedawane w sieci dyskontów jako produkty polskie. Organizacja podobne nieprawidłowości zauważa również w innych sklepach sieciowych.

- To oszustwo. Nie można tego inaczej nazwać. Bo jak można sprzedawać holenderską marchew jako polską i holenderskie ziemniaki jako polskie? Nie można - dodają rolnicy.

Czytaj także: UOKiK: Sklepy fałszują pochodzenie żywności

Organizacja podkreśla, że "Biedronka" działa na szkodę polskich rolników i oszukiwanie polskich konsumentów. Sprawa została zgłoszona policji, która podjęła interwencje.

Rolnicy Agrounni wraz z policją sprawdzali asortyment sklepu "Biedronka" w Sieradzu. Jak twierdzi Jeronimo Martins Polska - to właśnie zdarzenie przyczyniło się do złego oznakowania produktów.

- (...) pracownicy sklepu na chwilę przed całym zdarzeniem uzupełniali asortyment, którego istotnym elementem jest oznaczenie kraju pochodzenia towaru. Ich praca została przerwana przez przedstawicieli Agrounii, którzy pojawili się na miejscu w asyście policji, wstrzymując na ten czas prace naszych pracowników, również związane z oznaczeniem kraju pochodzenia warzyw - wyjaśniło portalowi money.pl biuro prasowe sieci sklepów.

Agrounia to organizacja zrzeszająca rolników, którzy chcą zwrócić uwagę na problemy polskiego rolnictwa. Rolnicy chcą utworzenia specjalnej społecznej „policji żywnościowej". Zadaniem takiej jednostki byłoby monitorowanie prawidłowości oznaczeń produktów krajem pochodzenia, podawania prawdziwej ceny produktów i ich świeżości.

AgroUnii zarzuca "Biedronce" naruszenie zasad uczciwej konkurencji i łamanie praw konsumentów poprzez podawanie nieprawdziwych informacji o pochodzeniu warzyw. Chodzi o holenderską marchew i holenderskie ziemniaki sprzedawane w sieci dyskontów jako produkty polskie. Organizacja podobne nieprawidłowości zauważa również w innych sklepach sieciowych.

- To oszustwo. Nie można tego inaczej nazwać. Bo jak można sprzedawać holenderską marchew jako polską i holenderskie ziemniaki jako polskie? Nie można - dodają rolnicy.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Nieruchomości
Trybunał: nabyli działkę bez zgody ministra, umowa nieważna
Praca, Emerytury i renty
Czy każdy górnik może mieć górniczą emeryturę? Ważny wyrok SN
Prawo karne
Kłopoty żony Macieja Wąsika. "To represje"
Sądy i trybunały
Czy frankowicze doczekają się uchwały Sądu Najwyższego?
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Sądy i trybunały
Łukasz Piebiak wraca do sądu. Afera hejterska nadal nierozliczona