Aplikanci chcą dłuższego płatnego urlopu przed egzaminem po epidemii koronawirusa

Naczelna Rada Adwokacka przedstawi resortowi sprawiedliwości propozycje zmian samorządowych przepisów, które miałyby poprawić sytuację aplikantów ostatniego roku.

Aktualizacja: 14.04.2020 05:27 Publikacja: 13.04.2020 17:34

Aplikanci chcą dłuższego płatnego urlopu przed egzaminem po epidemii koronawirusa

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek

Władze adwokatury wsłuchały się w głos swoich aplikantów. Postulaty z wniesionej pod koniec marca petycji mają doczekać się realizacji.

Chodzi o inicjatywę poznańskich, warszawskich, toruńskich oraz szczecińskich aplikantów, którzy z uwagi na epidemię koronawirusa – podobnie jak wszyscy aplikanci ostatniego roku – nie mogli przystąpić do egzaminu zawodowego. Decyzję o przesunięciu w czasie egzaminacyjnych potyczek podjął resort sprawiedliwości.

Aplikanci w piśmie złożonym do samorządowych władz postulowali, by reaktywowany egzamin odbył się nie wcześniej niż 90 dni od dnia jego ogłoszenia.

Czytaj też: Aplikanci chcą uprawnień adwokatów i radców bez egzaminów

„Jednakże, gdyby z uwagi na zaistniałe okoliczności konieczne było ogłoszenie z mniejszym wyprzedzeniem czasowym, wnosimy, aby został zachowany minimum 60-dniowy odstęp między momentem ogłoszenia a terminem egzaminu” – zaznaczono w pierwszym punkcie petycji.

W kolejnym poddano natomiast krytyce propozycję Ministerstwa Sprawiedliwości, by przed nowym terminem egzaminowani otrzymali siedmiodniowy bezpłatny urlop. Propozycja została określona jako „nieakceptowalna”. W ocenie przyszłych adwokatów urlop szkoleniowy po pierwsze powinien być płatny i wynosić 80 proc. wynagrodzenia urlopowego, po drugie trwać 30 dni, po trzecie wreszcie przysługiwać zarówno tym prawnikom pracującym na etacie, jak i tym na działalności czy umowach zlecenia.

„Odległość czasowa pomiędzy planowaną datą egzaminu (marzec 2020 r.) a nowym terminem egzaminu wyniesie kilka miesięcy. Jest to bardzo znacząca odległość czasowa pomiędzy intensywnym okresem nauki poprzedzającym bezpośrednio marcowy termin egzaminu a momentem przystąpienia do egzaminu w nowym terminie, uzasadniająca konieczność przyznania aplikantom dłuższego urlopu” – argumentowano.

Na tym nie poprzestano, aplikanci złożyli wniosek o wprowadzenie rozwiązań, które pozwolą zwrócić opłatę za egzamin zawodowy tym, którzy nie będą w stanie podejść do niego w nowym terminie (mowa o 2080 zł). Postulowano także o przedłużenie statusu aplikanta adwokackiego do grudnia 2021 r.

Jak można przeczytać w komunikacie NRA, wszystkie powyższe kwestie miały zostać poruszone na przedświątecznym posiedzeniu prezydium, a projekt noweli właściwych przepisów skierowany do MS.

Władze adwokatury wsłuchały się w głos swoich aplikantów. Postulaty z wniesionej pod koniec marca petycji mają doczekać się realizacji.

Chodzi o inicjatywę poznańskich, warszawskich, toruńskich oraz szczecińskich aplikantów, którzy z uwagi na epidemię koronawirusa – podobnie jak wszyscy aplikanci ostatniego roku – nie mogli przystąpić do egzaminu zawodowego. Decyzję o przesunięciu w czasie egzaminacyjnych potyczek podjął resort sprawiedliwości.

Pozostało 81% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Prawo karne
CBA zatrzymało znanego adwokata. Za rządów PiS reprezentował Polskę
Spadki i darowizny
Poświadczenie nabycia spadku u notariusza: koszty i zalety
Podatki
Składka zdrowotna na ryczałcie bez ograniczeń. Rząd zdradza szczegóły
Ustrój i kompetencje
Kiedy można wyłączyć grunty z produkcji rolnej
Sądy i trybunały
Sejm rozpoczął prace nad reformą TK. Dwie partie chcą odrzucenia projektów