Reklama

Afera podsłuchowa: Marek Falenta nie złoży wyjaśnień dzięki fortelowi prokuratury

Dzięki fortelowi prokuratury biznesmen nie złoży wyjaśnień w sprawie swoich słynnych listów do najważniejszych osób w państwie. Twierdził w nich, że o podsłuchach wiedzieli politycy PiS.

Aktualizacja: 29.07.2019 13:24 Publikacja: 28.07.2019 19:16

Afera podsłuchowa: Marek Falenta nie złoży wyjaśnień dzięki fortelowi prokuratury

Foto: NOWAK PIOTR/FOTORZEPA

Warszawska prokuratura nie wezwie Marka Falenty do przedstawienia dowodów, które miały potwierdzić jego rewelacje z listów do najważniejszych osób w państwie. Jeden z tych listów – do prezydenta Andrzeja Dudy – jako pierwsza opisała 10 czerwca „Rzeczpospolita".

Zatrzymany w Hiszpanii biznesmen wskazywał, że grupa osób związana z PiS nie tylko wiedziała o podsłuchiwaniu w restauracjach, ale zachęcała do kontynuowania procederu, by doprowadzić do upadku rządu PO–PSL. W listach do prezydenta RP, premiera i prezesa PiS podał szczegóły spotkań. Milczący od czterech lat Falenta w końcu chciał ujawnić swoją wersję zdarzeń.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Wydarzenia
Totalizator Sportowy ma już 70 lat i nie zwalnia tempa
Polityka
Andrij Parubij: Nie wierzę w umowy z Władimirem Putinem
Materiał Promocyjny
Ubezpieczenie domu szyte na miarę – co warto do niego dodać?
Wydarzenia
Zrobiłem to dla żołnierzy
Reklama
Reklama