Sąd odrzucił zażalenie obrońców.

Zażalenie w tej sprawie złożyli wcześniej obrońcy Falenty, po tym jak na początku października sąd odrzucił ich wniosek o odroczenie kary dla Falenty ze względu na jego stan zdrowia.

Marek Falenta to biznesmen działający w branży węglowej, który zlecił nagrywanie polityków i biznesmenów kelnerom z warszawskich restauracji. Na upublicznionych w 2014 roku taśmach zarejestrowano rozmowy m.in. ówczesnego ministra spraw zagranicznych Radosława Sikorskiego, ministra finansów Jacka Rostowskiego, szefa MSW Bartłomieja Sienkiewicza i ówczesnego prezesa NBP Marka Belkę.

W 2018 roku Onet ujawnił, że w jednej z restauracji nagrano również obecnego premiera - a wówczas prezesa BZ WBK Mateusza Morawieckiego.

W związku z aferą skazano również kelnerów z restauracji, w których dokonywano nielegalnych nagrań rozmów polityków i biznesmenów - Konrad Lassota i Krzysztof Rybka zostali skazani na 10 miesięcy w zawieszeniu i grzywny. Kelnera Łukasz N., miał zapłacić 50 tysięcy złotych na cel społeczny.