Chorwacka telewizja marsz określiła jako "zgromadzenie nacjonalistów i skaranej prawicy". Sprostowania żądał ambasador Polski w Chorwacji Andrzej Jasionowski.
„W pochodzie wzięło udział około 250 tys. ludzi z całej Polski, a wśród nich rodziny z dziećmi, weterani wojenni oraz cywilni uczestnicy walk o wyzwolenie spod okupacji niemieckiej, którzy w czasie II wojny światowej walczyli z faszyzmem i nazizmem. Byłbym wdzięczny, gdyby Państwo skorygowali te informacje" - przekazał
Po interwencji ambasady Polski w Zagrzebiu prowadzący główne wydanie wiadomości przeprosił polskich i chorwackich widzów. Poinformował, że do informacji o marszu w Warszawie wkradł się błąd spowodowany wykorzystaniem niesprawdzonych źródeł.