Minister zdrowia Mónica García, prezentując nowe przepisy, podkreśliła, że decyzja została podjęta w trosce o zdrowie obywateli. – Zawsze będziemy stawiać zdrowie ponad interesy handlowe. Każdego dnia w Hiszpanii na skutek palenia umiera 140 osób. Mamy prawo do czystego powietrza – zaznacza, cytowana przez branżowy portal turystyczny Tourinews. Według resortu regulacje popiera „zdecydowana większość społeczeństwa” i są one oparte na dowodach naukowych.
Czytaj więcej
Hiszpania nadal notuje wysokie zainteresowanie turystów zagranicznych. Od stycznia do maja kraj o...
Branża gastronomiczna: Zakaz palenia zabija turystykę
Zupełnie inaczej nowe przepisy ocenia organizacja Hostelería de España, zrzeszająca ponad 270 tysięcy lokali gastronomicznych – od barów i restauracji po kluby nocne. Przedsiębiorcy uważają zakaz za „nieproporcjonalny” i ostrzegają przed jego „negatywnym wpływem na turystykę i wizerunek Hiszpanii za granicą”.
Zwracają uwagę, że kraj stanie się wyjątkiem w Europie – podobne restrykcje obowiązują jedynie w Szwecji. A popularne wśród turystów kraje, jak Francja, świadomie wyłączyły ogródki przy lokalach gastronomicznych z zakazów.
– Ogródki kawiarniane to kluczowe miejsce życia społecznego i gospodarczego. Wprowadzanie dodatkowych obciążeń wymierzonych w przedsiębiorców i pracowników branży gastronomicznej może zaszkodzić konkurencyjności hiszpańskiej turystyki, zatrudnieniu i jakości usług dla klientów – komentuje prezes Hostelería de España José Luis Álvarez Almeida, apelując do rządu o ponowne rozważenie decyzji.