Wakacje składkowe dotyczą osób prowadzących działalność gospodarczą – przez jeden miesiąc w roku nie będą musiały płacić składek do ZUS. To efekt nowelizacji ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych oraz niektórych innych ustaw, która wejdzie w życie 1 listopada 2024 r. Problem w tym, że w praktyce niektóre regulacje budzą wątpliwości. Agata Wiśniewska-Półtorak, dyrektor Departamentu Realizacji Dochodów – Centrala, i Alina Głębicka-Rękawek, wicedyrektor, tłumaczą m.in., że z ulgi może skorzystać nawet ktoś, kto zalega z opłacaniem składek czy zawarł z ZUS układ ratalny na wcześniejsze zaległości.
Z miesięcznych wakacji składkowych będzie mógł skorzystać płatnik, który w miesiącu kalendarzowym poprzedzającym miesiąc złożenia wniosku miał zgłoszonych do ubezpieczeń emerytalnego, rentowych i wypadkowego lub ubezpieczenia zdrowotnego nie więcej niż dziesięciu ubezpieczonych. Jak ustalić tę liczbę przy wielu umowach?
Na początku warto powiedzieć, że ZUS w tym roku będzie badał stan zgłoszeń do ubezpieczeń w październiku. Jeżeli w tym miesiącu płatnik zawrze 20 zleceń na okres kilku dni z 15 osobami, to pomimo iż średnio statystycznie w każdym dniu może być ważnych jedynie 5 umów to w całym tym okresie zgłosił on 15 ubezpieczonych, czyli powyżej limitu. Nie ma znaczenia długość umowy. Mogła trwać jedynie trzy dni, a i tak taki ubezpieczony będzie wliczony do limitu.
Czytaj więcej:
Kto się do limitu ubezpieczonych nie wlicza?