Reprywatyzacja w Warszawie: były dziekan warszawskich adwokatów opuści areszt

Trzy osoby zamieszane w aferę reprywatyzacyjną adwokat Grzegorz M., Marzena K. i Janusz P. opuszczą areszt, jeśli złożą poręczenie majątkowe. Tak zdecydował właśnie Sąd Apelacyjny we Wrocławiu.

Aktualizacja: 02.10.2018 16:32 Publikacja: 02.10.2018 16:00

Reprywatyzacja w Warszawie: były dziekan warszawskich adwokatów opuści areszt

Foto: Fotolia.com

W poniedziałek Sąd Apelacyjny we Wrocławiu rozpoznawał wnioski prokuratury o przedłużenie na kolejne trzy miesiące tymczasowego aresztowania tych podejrzanych. Zdecydował, że areszt przedłuża do stycznia, ale warunkowo. Jeśli do 30 października Marzena K. i Janusz P. zapłacą po milionie złotych poręczenia, a Grzegorz M. dwa miliony - będą mogli wyjść zza krat.

Czytaj także: Reprywatyzacja: obrońca Jakuba R. złożył skargę ws. aresztu tymczasowego do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka

To rozstrzygnięcie zaskarżyła już prokuratura regionalna we Wrocławiu. Prokurator chciał też wstrzymania wykonania orzeczenia do prawomocnego rozstrzygnięcia przez sąd odwoławczy.

- Właśnie sąd apelacyjny zdecydował się nie wstrzymywać wykonania postanowienia – poinformował Rzeczpospolitą adwokat Radosław Baszuk, obrońca Grzegorza M.

Prawnik jest przekonany, że jego klient będzie mógł opuścić areszt w środę. Dwa miliony zostały bowiem już przelane na konto prokuratury. Znaczy to, że nie ma przeszkód, by adwokat opuścił areszt nawet we wtorek.

Grzegorz M. to adwokat, znany karnista i były dziekan Okręgowej Rady Adwokackiej w Warszawie. Opinii publicznej dał się jednak szerzej poznać jako współużytkownik wieczysty działki tuż przy Pałacu Kultury i Nauki – Chmielnej 70. To proces zwrotowy tej nieruchomości budzi wątpliwości śledczych.

W poniedziałek Sąd Apelacyjny we Wrocławiu rozpoznawał wnioski prokuratury o przedłużenie na kolejne trzy miesiące tymczasowego aresztowania tych podejrzanych. Zdecydował, że areszt przedłuża do stycznia, ale warunkowo. Jeśli do 30 października Marzena K. i Janusz P. zapłacą po milionie złotych poręczenia, a Grzegorz M. dwa miliony - będą mogli wyjść zza krat.

Czytaj także: Reprywatyzacja: obrońca Jakuba R. złożył skargę ws. aresztu tymczasowego do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Prawo karne
Słynny artykuł o zniesławieniu ma zniknąć z kodeksu karnego
Prawo karne
Pierwszy raz pseudokibice w Polsce popełnili przestępstwo polityczne. W tle Rosjanie
Podatki
Kiedy ruszy KSeF? Ministerstwo Finansów podało odległy termin
Konsumenci
Sąd Najwyższy orzekł w sprawie frankowiczów. Eksperci komentują
Podatki
Ministerstwo Finansów odkryło karty, będzie nowy podatek. Kto go zapłaci?
Materiał Promocyjny
Co czeka zarządców budynków w regulacjach elektromobilności?