Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 30.06.2025 01:19 Publikacja: 29.12.2022 22:52
Foto: mat.pras./Grzegorz Gołębiowski
Dorobek Stefana Żeromskiego to nie tylko przełomowe powieści, to także dramaty, w tym „Uciekła mi przepióreczka”, która miała prapremierę w 1925 r. w Teatrze Narodowym. Żeromski był związany z Kielcami i Kielecczyzną, ale to przecież nie jedyny powód premiery w teatrze jego imienia.
To jeden z kilku powodów. Żeromski był widzem kieleckiego teatru, gdzie jego dramat wystawiano już trzykrotnie. Obecna premiera będzie czwarta. Mam wrażenie, że cały czas jest on dla nas ważnym kulturowym odniesieniem. W „Przepióreczce” padają pytania, na które również dziś szukamy odpowiedzi. Ten tekst dotyka tematów, które jak się okazuje nadal budzą emocje i wokół których ogniskują się dzisiejsze gorące dyskusje. Pomysł na wystawienie sztuki narodził się z rozmów z Pawłem Sablikiem oraz profesor Krystyną Duniec. Po kilku spotkaniach z nimi podjąłem się reżyserii tego dramatu i wspólnie sprawdzamy, jak brzmią dziś kwestie podjęte przez Żeromskiego blisko sto lat temu.
Sytuacja z ustaleniem, kto w końcu zostanie dyrektorem w Teatrze Wielkim w Poznaniu, stała się niemal groteskowa...
Pierwsza „Ziemia obiecana” doby sztucznej inteligencji w reżyserii Mai Kleczewskiej została pokazana na finał Fe...
Pokazy Mistrzowskie „Ziemi obiecanej" Mai Kleczewskiej i panel dyskusyjny „Wspólnota? Teatr i twórczość Mai Klec...
Przedstawiciel Urzędu Marszałkowskiego Województwa Świętokrzyskiego rozmawia z pewną reżyserką (nazwisko znane r...
– Czy będziemy kiedyś robić „Pokój” na emigracji w małym teatrzyku, gdy Polski już nie będzie…? – zastanawia się...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas