Do tragicznego zdarzenia doszło w niedzielę wieczorem. Jak podała Horská Záchranná Služba (HZS), ratowników na pomoc wezwał jeden ze wspinaczy, który poinformował, że między pierwszym a drugim Lodospadem Grosza zeszła lawina śnieżna.

Wzywający pomoc został przysypany, jednak zdołał uwolnić się spod śniegu. Jak podała HZS, Polak nie miał kontaktu wzrokowego ze swoimi współtowarzyszami.

Czytaj więcej

Ischia: Dzieci wśród ofiar lawiny błotnej. Ratownicy poszukują pięciu osób

"Ratownicy dotarli na miejsce zejścia lawiny drogą lądową przy pomocy skuterów śnieżnych i natychmiast rozpoczęli przeszukiwanie miejsca zejścia lawiny" - przekazała Horská Záchranná Služba. W komunikacie podano, że ratownikom udało się zlokalizować i odkopać dwóch zaginionych wspinaczy. "Niestety, już nie żyli" - poinformowano.

Ratownicy pomogli polskiemu wspinaczowi zejść do Starego Smokowca. Ciała wspinaczy przetransportowano i przekazano słowackiej policji.