Jak informują amerykańskie media, nastoletnie rodzeństwo z Maine spędzało czas na plaży nad Atlantykiem w miejscowości Toms River w stanie New Jersey. 18-letni chłopak oraz jego 17-letnia siostra kopali dół w piasku.

W pewnym momencie rodzeństwo zostało przysypane. Do wypadku doszło ok. godz. 16:00 - podała policja. Na miejsce wezwano służby ratunkowe. W akcji ratowniczej wykorzystano koparkę.

17-latce, którą udało się uratować, udzielono pomocy medycznej. 18-latek zginął na miejscu. Według NBC News, głębokość dołu, w którym w momencie zdarzenia znajdowało się rodzeństwo, sięgała trzech metrów.

Do podobnego wypadku doszło w weekend w stanie Utah, gdy 13-letni chłopiec zginął podczas kopania tunelu w piasku na wydmie w stanowym parku Coral Pink.