Ofiarą śmiertelną jest operator kolei gondolowej na górę Jeszted. Był jedyną osobą znajdującą się w zerwanym wagoniku. Drugi wagon kolei gondolowej, z 14 osobami w środku, zjechał w dół i zatrzymał się przed dolną stacją, na wysokości ok. 15 metrów nad ziemią.

Ratownicy ewakuowali uwięzione osoby. Nikt z nich nie odniósł obrażeń. Po wypadku dzielono im pomocy psychologicznej.

Przyczyny wypadku nie są na razie znane. Od jutra kolejka na górę Jeszted miała przechodzić przegląd przed sezonem zimowym.