Łukasz Bernatowicz, BCC: Wzrost płacy minimalnej jest niezbędny, ale ma swoje granice

Za sprawą wysokiej podwyżki płacy minimalnej na rynek znów będzie dodatkowo pompowana gotówka, a to będzie napędzać inflację – mówi Łukasz Bernatowicz, prezes związku pracodawców Business Centre Club, szef Rady Dialogu Społecznego.

Publikacja: 13.07.2023 03:00

Łukasz Bernatowicz, BCC: Wzrost płacy minimalnej jest niezbędny, ale ma swoje granice

Foto: mat. pras.

Pracodawcom, związkowcom i rządowi nie udało się osiągnąć porozumienia w Radzie Dialogu Społecznego w sprawie skali podwyżek płacy minimalnej w 2024 r. Dlaczego tak się stało?

To nic nowego. W czasie 8 lat funkcjonowania Rady Dialogu Społecznego nigdy nie udało się osiągnąć kompromisu w sprawie podwyżek płacy minimalnej, a wcześniej nie udało się to także w czasie prac komisji trójstronnej. To jest tak, że zwłaszcza ostatnimi czasy rząd zgłasza bardzo wysokie wyjściowe propozycje podwyżek, a związkowcy działający w imieniu pracowników czują się niejako w obowiązku dodatkowo je przebić. Pracodawcy starają się te stanowiska tonować, w efekcie trudno więc o kompromis. I to jest jeden problem. Drugi jest taki, że mamy rok wyborczy, co też wpływa na stanowisko rządu, który wysokimi podwyżkami płacy minimalnej stara się zdobyć głosy pracowników, mniej dbając o pracodawców, których w sposób naturalny jest po prostu mniej.

Pozostało 88% artykułu

Teraz 4 zł za tydzień dostępu do rp.pl!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Wynagrodzenia
Premie i nagrody zaburzyły dane o średniej płacy. Kto dostał najwięcej?
Wynagrodzenia
Może być trudniej o podwyżkę. Wielu odczuje realny spadek swoich dochodów
Wynagrodzenia
Polacy chcą skończyć z płacowym tabu, ale nie do końca
Wynagrodzenia
Wzrośnie dofinansowanie do wynagrodzeń dla osób z niepełnosprawnościami
Wynagrodzenia
Daleko do równych zarobków kobiet i mężczyzn na Wyspach