Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Aktualizacja: 19.06.2018 22:47 Publikacja: 19.06.2018 21:20
Foto: Fotorzepa/ Waldemar Kompała
Trzy dekady wstecz, na początku transformacji postronny obserwator życia Kościoła w Polsce nie dostrzegał w nim żadnego podziału. Konferencja Episkopatu Polski (KEP), którą tworzą biskupi w różnym wieku, z różnymi doświadczeniami duszpasterskimi czy sympatiami politycznymi zdawała się być monolitem, mówiącym jednym głosem.
Z czasem – mniej więcej w połowie lat 90. – w KEP zaczęły pojawiać się różne wizje i podziały. Dość długo wyróżniano dwa nurty polskiego katolicyzmu: otwarty i zamknięty. W 1995 r. Jarosław Gowin, wtedy redaktor naczelny miesięcznika „Znak", dokonał innego podziału. Uznał, że polski katolicyzm ma trzy nurty: tradycji, protestu i integralny. Wedle tej klasyfikacji do poszczególnych grup zaczęto przypisywać biskupów.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Znana niemal wszystkim Polakom spółka, która w piątek zainaugurowała obchody swego 70-lecia, to już firma techno...
Cały cywilizowany świat musi powstrzymać Rosję. To wojna cywilizacyjna – mówił w 2014 roku w rozmowie z „Rzeczpo...
Standardowe ubezpieczenie nieruchomości chroni dom lub mieszkanie przed takimi zdarzeniami, jak pożar, zalanie,...
Czuję się źle. Mam tylko nadzieję, że wkrótce wszyscy otrzeźwieją. Kurz bitewny opadnie, a wygra wojsko. Wtedy p...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas