Poseł Lewicy i Demokratów nie wykluczył, że za sprawą stoją służby specjalne. Dodał, że rozgrywki te odbywają się wewnątrz prawicy. Celiński uznał za szaleństwo zarzuty współpracy z Wojskowymi Służbami Informacyjnymi, wysunięte wobec byłego wiceministra spraw zagranicznych, Pawła Kowala. Powiedział, że jeśli współpracował on z WSI, to już w wolnej Polsce, a robienie z tego zarzutu sprawi, iż nikt nie będzie chciał się kontaktować z polskimi służbami specjalnymi. Celiński dodał, że cała sytuacja świadczy o tym, iż Polska nie potrafi poradzić sobie z lustracją.
Andrzej Celiński powiedział , że wynik ostatnich wyborów daje nadzieję na wyeliminowanie negatywnych zjawisk. Przyznał jednak, że obawia się, iż rozbudzone przed wyborami nadzieje nie zostaną spełnione. Zwrócił przy tym uwagę na potrzebę sprawiedliwości społecznej, która złagodzi różnice między ludźmi z różnych grup społecznych.