Możdżer zagra „Błękitną rapsodię”, jedną z najpopularniejszych kompozycji George’a Gershwina. Tym utworem napisanym w 1924 r. wprowadził on jazz do sal filharmonicznych. Warto wspomnieć, że za życia Gershwina (zmarł w 1937 r.) sprzedano ponad milion płyt z „Błękitną rapsodią”, co dla młodego wówczas rynku fonograficznego było absolutnym rekordem. Do dziś cieszy się ona niesłabnącym powodzeniem, uchodzi też za sztandarową pozycję XX-wiecznej muzyki amerykańskiej.
Pianista, który wykonuje partię solową w tym utworze, musi łączyć jazzowy feeling z wyczuciem klasycznej formy, niepozwalającej na zbyt indywidualne popisy improwizacyjne. Dlatego więc choć „Błękitna rapsodia” kusi wielu muzyków, tylko nieliczni zdają ten egzamin celująco. Z tym większym zainteresowaniem należy oczekiwać występu Leszka Możdżera.
Obok Możdżera i Minkowskiego trzecim bohaterem wieczoru będzie muzyka Gershwina. Nie zabraknie bowiem innego jego przeboju orkiestrowego – suity „Amerykanin w Paryżu”. Powstała ona też w latach 20., gdy kompozytor wybrał się do Francji, głównie po to, by doskonalić swe umiejętności u słynnego Maurice’a Ravela. Ten jednak miał ponoć oświadczyć, że to raczej on powinien brać lekcje u kogoś tak sławnego jak Gershwin. Czy tak rzeczywiście było, nie wiadomo, faktem jest, że „Amerykanin w Paryżu” świetnie łączy francuską elegancję z jazzowym żywiołem.
Okazję do błyskotliwego popisu z pewnością zapewnią orkiestrze także fragmenty z musicalu Leonarda Bernsteina „West Side Story”. Marc Minkowski lubi taką dynamiczną muzykę, więc w Filharmonii Narodowej może być naprawdę gorąco.
[i]Sinfonia Varsovia, Filharmonia Narodowa, ul. Jasna 5, bezpłatne bilety wstępu do odbioru w kasach Filharmonii w dni robocze, w godz. 10 – 14 oraz 15 – 19, wtorek (6.01), godz. 19[/i]