A jak można ją widzieć inaczej? Od tygodni w telewizji ciągnie się kompromitujący nas wszystkich spektakl, finansowanie mediów ulega dramatycznemu pogorszeniu, a wszystko to prowadzi do realizacji najgorszego z możliwych scenariuszy, czyli prywatyzacji mediów publicznych poprzez doprowadzenie do ich upadłości.
[b]Platforma Obywatelska do tego zmierza?[/b]
Przecież Platforma nie ukrywa, że jej zdaniem media publiczne są zbyt rozbudowane. Swego czasu o ich prywatyzacji wprost mówił jeden z ministrów w Kancelarii Premiera. Konkluzja wydaje się więc prosta. Tylko że jeśli PO rzeczywiście ma taki plan, a wszystko na to wskazuje, to powinna wreszcie jasno to powiedzieć. Oczywiście PO może dążyć do redukcji potencjału mediów publicznych poprzez ich prywatyzację, ale nie tak, jak to aktualnie robi.
Premier i minister skarbu, jako urzędnicy państwowi, rozliczani są między innymi z dbałości o majątek publiczny. I muszą mieć świadomość, że nikt z nich tej odpowiedzialności nie zdejmie. A co się dzieje? Przez bałagan ten majątek jest trwoniony. Takie działanie jest przeciw racji stanu.
[b]To ostre słowa.[/b]
Bo premier nie może dalej udawać, że nie odpowiada za to, co się dzieje w telewizji publicznej.