- Wielokrotnie w ostatnich tygodniach i miesiącach - kiedy był obarczony dodatkowymi obowiązkami - Bronisław Komorowski dawał wyraźnie znak, że nieobce są mu zasady i idee porozumienia, poszukiwania kompromisu, także zasad oryginalnych na tle dwudziestoletnich doświadczeń wolnej i demokratycznej Polski, takich które przekraczają granice, czasem już tylko wyłącznie symbolicznych, historycznych podziałów - powiedział Cimoszewicz.
- Doceniam to, dostrzegam, dlatego też popieram Komorowskiego i będę na niego głosował - podkreślił były premier.
- Serdecznie dziękuję za poparcie. (...) Dla mnie jest to kolejna zachęta, aby uznać, że podziały natury historycznej - w obliczu nie tylko wspólnych zadań na przyszłość, ale również wspólnych dokonań (...) - te podziały tracą na znaczeniu. Zyskują na znaczeniu wszelkie działania na rzecz porozumienia ponad podziałami - powiedział Komorowski na wspólnej z Cimoszewiczem konferencji prasowej.
Kandydat PO uważa, że jego ostatnie decyzje świadczą, że swoje deklaracje popiera działaniami. Wspominał powołanie Rady Bezpieczeństwa Narodowego, w której skład wchodzą politycy opozycji, a także zaproponowanie byłego lewicowego premiera - Marka Belki - na szefa NBP.
[ramka] [b]Powiedzieli:[/b]