Platforma prezentowała dokonania rządu na konferencji prasowej „Polska w budowie". Podała m.in., że dróg ekspresowych i autostrad budowanych od 2007 r. jest ponad 1,4 tys. km. TVN 24 sprawdził, że jest ich niespełna 1,3 tys. km. Zawyżona została także liczba kilometrów oddanych autostrad i dróg ekspresowych.

Stacja wytknęła też PO, że chwali się, iż za jej rządów co rok rosną renty i emerytury, a za rządu PiS tak nie było. A to rząd Jarosława Kaczyńskiego przyjął ustawę o corocznej waloryzacji rent i emerytur, dzięki czemu świadczenia mogą rosnąć.

Z kolei SLD podkreśla, że wiele inwestycji, którymi chwali się Platforma, zostało rozpoczętych za rządów lewicy albo PiS. Wiele zostało zaś zrealizowanych przez samorządy lub prywatnych inwestorów. – Pobieżnie przeglądając platformerską agitację,  można odnieść wrażenie, że historia Polski nie zaczęła się chrztem w 966 roku, a exposé Donalda Tuska – mówił poseł Marek Wikiński (SLD).

W sztabie PO twierdzą, że to czepianie się szczegółów: – Nie przypisujemy sobie wszystkich zasług. Chcieliśmy pokazać, że Polska jest dziś wielkim placem budowy, a nie, jak mówi opozycja, miejscem, gdzie nic się nie dzieje.