Ministerstwo Skarbu Państwa nie zgodziło się na rozbiórkę szpitala, który od lat jest ruiną, i w który wpompowano miliony publicznych pieniędzy. Szacowano, że rozbiórka będzie kosztować nawet 3 mln zł. ACM należy do Śląskiego Uniwersytetu Medycznego. Moloch stoi na granicy Gliwic i Zabrza.
Decyzję o jego budowie podjęła Rada Ministrów w 1977 r., ale pieniądze zagwarantowano jedynie na pierwsze lata. Według wyliczeń uczelni, o które poprosiła "Rz", inwestycja kosztowała budżet państwa ok. 135 mln zł i na wiele lat tragicznie zadłużyła śląską uczelnię.
W 2004 r. budowa centrum została wykreślona z inwestycji centralnych, a dwa lata później Ministerstwo Zdrowia wraz z senatem ŚUM zdecydowało o zamknięciu budowy. Szpital miał być połączony z wielkim centrum naukowym i edukacyjnym. Pomysłodawcą był nieżyjący już Zbigniew Religa w czasach, gdy był rektorem Śląskiej Akademii Medycznej.
Finał tej niedokończonej inwestycji zakończył się przed sądem. Według Prokuratury Okręgowej w Katowicach na niegospodarności dawnych władz - byłego rektora prof. Tadeusza W. oraz m.in. kwestora i dyrektora - uczelnia straciła 47,7 mln zł. Izabela Kacprzak