– Ograniczenie kolejek jest pożądane, ale wymaga podjęcia niepopularnych decyzji wiążących się ze współpłaceniem za usługi medyczne. Musi być wiadomo, co jest płatne, a co za darmo – państwa nie stać na finansowanie wszystkich usług medycznych. Gdyby było stać, wtedy nie byłoby kolejek – mówi Ryszard Petru, przewodniczący Towarzystwa Ekonomistów Polskich.

Ekspert opowiada się za dobrowolnymi ubezpieczeniami zdrowotnymi, jednak podkreśla, że do tej pory rządzący nie byli w stanie podjąć decyzji o ich wprowadzeniu.