Bitwa o Katowice. PO wybrała kandydata, PiS czeka

Arkadiusz Godlewski będzie walczył z ramienia PO o fotel prezydenta Katowic.

Publikacja: 23.09.2014 11:45

Piotr Uszok, prezydent Katowic

Piotr Uszok, prezydent Katowic

Foto: Fotorzepa, Tom Tomasz Jodłowski

Po rezygnacji ze startu prezydenta Katowic Piotra Uszoka w mieście zapanowało bezkrólewie. W PiS i PO rozpoczęły się nerwowe poszukiwania kandydata.

Platforma zgodnie ze swoją strategią popierania urzędujących, silnych prezydentów, jeszcze przed ogłoszeniem decyzji przez Uszoka zadeklarowała, że to właśnie on może liczyć na wsparcie partii. Rezygnacja dotychczasowego włodarza spowodowała jednak, że PO musiała zrewidować swoje plany.

Partia Tuska rozważała poparcie ewentualnego innego kandydata komitetu Piotra Uszoka, ale ostatecznie podjęła inną decyzję. Zarząd regionu śląskiego PO do wyborczej walki rekomendował radnego Arkadiusza Godlewskiego.

- Decyzja Piotra Uszoka była ogromnym zaskoczeniem, nie tylko dla nas. Arkadiusz Godlewski jest w tej sytuacji naturalnym kandydatem - startował w wyborach 4 lata temu i uzyskał niezły wynik w starciu z prezydentem Uszokiem - tłumaczy decyzję partii szefowa klubu radnych PO w sejmiku województwa śląskiego Agnieszka Kostempska.

Sam Godlewski zaś, twierdzi, że jego wynik z poprzedniej kampanii daje duże nadzieje na zwycięstwo. - To było 34 proc. głosów - w erze Uszoka bardzo dobry wynik, nikt nigdy nie uzyskał w starciu z nim wyższego. Spodziewam się, że te 34 proc. plus moja praca przez ostatnie lata, kiedy kieruję jedną z tych instytucji publicznych w regionie, które są najbardziej na widelcu, przełożą się na dobry wynik w tych wyborach - podkreśla Godlewski, który pełni też funkcję prezesa Parku Śląskiego w Chorzowie.

Swojego kandydata nie wybrało jeszcze Prawo i Sprawiedliwość. Z informacji „Rz" wynika, że partia rozważa poparcie byłego senatora Bronisława Korfantego, obecnego zastępcę prezydenta Michała Lutego (PiS) lub radnego Piotra Pietrasz, Jak jednak dowiedzieliśmy się nieoficjalnie, największe szanse na rekomendację mają jednak - pozostający aktualnie poza PiS - poseł Andrzej Sośnierz lub ewentualny kandydat komitetu Uszoka. Podobnie jak PO, PiS rozważa jego poparcie. To dość prawdopodobne, ponieważ w Katowicach rządzi obecnie specyficzna koalicja: PiS-SLD-komitet Uszoka. – Dyskusje trwają – mówi enigmatycznie „Rz" Sośnierz.

Wcześniej swój start w wyborach ogłosił były już poseł PO Jerzy Ziętek. To właśnie chęć zmierzenia się w starciu samorządowym w Katowicach, była główną motywacją do decyzji o odejściu z dotychczasowego ugrupowania. – Od wielu lat do niej dojrzewałem. Może byłaby inna, gdyby częściej ze mną rozmawiano. Każdy ma prawo do swoich ścieżek zawodowych czy politycznych – tłumaczył "Rz" Ziętek.

Po rezygnacji ze startu prezydenta Katowic Piotra Uszoka w mieście zapanowało bezkrólewie. W PiS i PO rozpoczęły się nerwowe poszukiwania kandydata.

Platforma zgodnie ze swoją strategią popierania urzędujących, silnych prezydentów, jeszcze przed ogłoszeniem decyzji przez Uszoka zadeklarowała, że to właśnie on może liczyć na wsparcie partii. Rezygnacja dotychczasowego włodarza spowodowała jednak, że PO musiała zrewidować swoje plany.

Pozostało jeszcze 83% artykułu
Wydarzenia
RZECZo...: powiedzieli nam
Materiał Promocyjny
Garden Point – Twój klucz do wymarzonego ogrodu
Wydarzenia
Czy Unia Europejska jest gotowa na prezydenturę Trumpa?
Wydarzenia
Bezczeszczono zwłoki w lasach katyńskich
Materiał Promocyjny
GoWork.pl - praca to nie wszystko, co ma nam do zaoferowania!