Aktualizacja: 21.02.2015 09:43 Publikacja: 21.02.2015 09:09
Foto: AFP
Bilans jest niepełny i różni się w zależności od źródła. Podczas ewakuacji z Debalcewe 18 lutego siły ukraiński straciły kontakt z wieloma oddziałami.
117 ofiar, 118 zatrzymanych przez separatystów i 29 zaginionych - takie dane podaje dziennikarz i ekspert wojskowy Jurij Butusow. Z kolei doradca prezydenta i wolontariusz Jurij Biriukow mówi o 179 zabitych, 110 jeńcach i 81 zaginionych. Zdaniem Biriukowa, straty po stronie separatystów i wojsk rosyjskich są o wiele większe. Doradca prezydenta szacuje je na 2911 osób od początku roku. Jak twierdzi, 868 osób miało zginąć już po zignorowanym przez Moskwę i separatystów zawieszeniu broni.
O czym dzisiaj rozmawialiśmy? Zapraszamy do obejrzenia najciekawszych fragmentów programu #RZECZo...
Wyobraź sobie ogród, który nie tylko wygląda pięknie, ale też staje się Twoją prywatną oazą spokoju. Miejsce, w...
Prezydentura Trumpa w czasie wojny w Ukrainie to dla Unii Europejskiej równanie z dwoma niewiadomymi. Pierwszy k...
Komentuje Tomasz Krzyżak z działu krajowego „Rzeczpospolitej”.
Serwis GoWork.pl to coś więcej niż tylko portal z ofertami pracy. Strona oferuje bowiem dużo szerszy zakres funk...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas