Przed dwoma tygodniami stacja opublikowała nielegalne nagrania rozmów jakie zmarły w tym roku miliarder Jan Kulczyk prowadził z Radosławem Sikorskim, Krzysztofem Kwiatkowskim oraz Piotrem Wawrzynowiczem (współpracownikiem i lobbystą). Nagrania ujawniały m.in. kulisy przejęcia przez spółkę Kulczyka kontroli nad Ciechem.

Ujawnione teraz przez TV Republikę fragmenty rozmów dotyczą energetyki. - I słuchaj, wiesz, to jest rzecz taka, że możemy mieć trzy tysiące megawatów. To jest wiesz, 10 procent polskiej mocy po bardzo dobrych cenach - mówi do Sikorskiego Jan Kulczyk, który następnie opowiada o swoich dobrych kontaktach na Ukrainie.

- Mój człowiek, który był moim prawnikiem, został ministrem sprawiedliwości. Ten minister energetyki. Bardzo dobrze go znam - przekonuje. I dodaje, że na ukraińskiego ministra energetyki może liczyć, ponieważ dotrzymuje on słowa. A następnie informuje Sikorskiego, że minister ten jest gotów sprzedać mu na 20 lat "cały prąd z dwóch elektrowni atomowych" i roztacza przed Sikorskim wizję sprowadzania dużej ilości energii wyprodukowanej przez ukraińskie elektrowni atomowe. - My nie musimy wtedy naszych budować - zauważa Sikorski. - Wtedy jest trochę czasu na dofinansowanie węgla, tego drogiego, bo wtedy zrobimy średnie ceny - podkreśla Kulczyk.