Aaron Driver, biały dżihadysta z Kanady

Pochodził z chrześcijańskiej rodziny. Przygotował zamach samobójczy na dużą skalę w dużym mieście Kanady. Zginął, zanim do niego doprowadził.

Aktualizacja: 13.08.2016 08:29 Publikacja: 13.08.2016 08:18

Aaron Driver, biały dżihadysta z Kanady

Foto: AFP

Aaron Driver miał 24 lata. W środę jechał taksówką w Strathroy w prowincji Ontario. Nagle taksówkarz zorientował się, że jego pasażer odpala ładunek wybuchowy. W ostatniej chwili wyskoczył z samochodu. Ładunek eksplodował i do taksówki zaczęli strzelać policjanci. Jak podała telewizja CBC, nie jest jasne, czy Aaron Driver zginął od wybuchu czy od kul policjantów. W każdym razie zniszczenia samochodu od eksplozji były poważne. Kierowca taksówki ma zakaz podawania szczegółów.

Wszystko wskazuje na to, że policja śledziła Drivera. Dostała bowiem od amerykańskich kolegów z FBI informację, że szykuje on w ciągu najbliższych dni zamach w centrum jednego z kanadyjskich miast w godzinach szczytu.

- To był wyścig z czasem – mówił jeden z szefów policji.

Aaron Driver był już znany kanadyjskim służbom od dwóch lat. Po raz pierwszy zwrócono na niego uwagę, gdy pochwalił na Twitterze tzw. Państwo Islamskie, używając pseudonimu Harun Abdurahman. Potem nagrywał wideo, w którym groził zamachami swojej ojczyźnie i ogłosił wierność przywódcy Państwa Islamskiego Abu Bakrowi al-Bagdadiemu. Z powodu pełnych zachwytu wpisów o dżihadystach trafił rok temu do aresztu.

Udzielił też półtoragodzinnego wywiadu przez telefon dziennikarzowi CBC. Mówił w nim, że Kanada jako kraj biorący udział w wojnie przeciwko innemu krajowi [muzułmańskiemu], musi się liczyć z zamachami islamistów na swoim terenie.

Opowiedział też o swoim życiu. Nie urodził się w rodzinie imigrantów z krajów muzułmańskich, lecz w białej rodzinie chrześcijańskiej. Na islam przeszedł w wieku kilkunastu lat, gdy szukał sensu istnienia. Kilka lat wcześniej zmarła jego matka, a ojciec założył drugą rodzinę. Driver o  nowej religii dowiedział się z internetu.

„Obserwowałem tam dyskusje między chrześcijanami, ateistami i muzułmanami. Muzułmanie zawsze ich miażdzyli" - opowiadał. Szybko się zradykalizował, znowu pod wpływem internetu – doniesień z Syrii.

Biali dżihadyści zamachowcy-samobójcy to rzadkość. Konwertyci co prawda pojawiają się wśród bojowników tzw. Państwa Islamskiego, ale zamachów na Zachodzie raczej nie przeprowadzali. Prawdopodobnie pierwszym terrorystą-samobójcą, który nie urodził się w rodzinie muzułmańskiej, była kobieta – Belgijka Muriel Degauque. Pod wpływem partnerów przeszła na islam. Wysadziła się w jednak nie na Zachodzie, lecz w Bagdadzie w 2005 roku. Jej celem byli amerykańscy żołnierze (jeden został ranny).

Wydarzenia
RZECZo...: powiedzieli nam
Materiał Promocyjny
Garden Point – Twój klucz do wymarzonego ogrodu
Wydarzenia
Czy Unia Europejska jest gotowa na prezydenturę Trumpa?
Wydarzenia
Bezczeszczono zwłoki w lasach katyńskich
Materiał Promocyjny
GoWork.pl - praca to nie wszystko, co ma nam do zaoferowania!