Jest okazja do zabawy przy miksach brytyjskiego didżeja Paula Jacksona. w piątek będzie na Woli, a już niebawem zaczyna „Ministry of Sound Tour” w Brazylii, Argentynie i Korei.
Bilet lotniczy do Korei kosztuje ok. 2,5 tys. zł. Bilet do Piekarni zaledwie 20 zł. Rachunek jest prosty.
Paul Jackson tworzy ciekawy house. Może do house’owego bitu wstawić fragmenty orientalne i latino w jednej kompozycji, jak w „The Seeker”. Stworzy też głęboki, melodyjny progressive house („Chaos and Order”).
Paul Jackson współtworzył muzyczną wytwórnię Underwater Records. Nagrał po raz pierwszy „Essential Mix” dla BBC Radio 1. Miks ten został nominowany przez „Muzik Magazine” do nagrody Best Essential Mix. W ciągu ostatnich 12 miesięcy Paul zremiksował kawałki Justina Timberlaka, Pink, Jamiroquai, GusGus.
Twórcy „We Love Ibiza Most Wanted” zapraszają: „Energiczny bit, głębokie elektroniczne brzmienie oraz nietypowe dekoracje i oprawa wizualna spowodują, że nie musisz jechać na Ibizę, by poczuć, co się tam dzieje”.