Z wykształcenia prawnik i dziennikarz, pierwszą pracę podjął w redakcji „Dookoła Świata” jako fotoreporter.

To był początek wielkiej przygody po trudnych latach wojny, w czasie której walczył w AK, i późniejszych – powojennych, gdy represjonowany był za działalność w antykomunistycznym podziemiu.

Na pierwszą wyprawę Szwarc-Bronikowski pojechał do Grecji w drugiej połowie lat 50. i wtedy powstał jego debiutancki film. Przez 35 lat (1960 – 1995) kręcił dla TVP, ale szczycił się, że nigdy nie był związany z nią etatem. Sam znajdował środki na następne przedsięwzięcia. W podróż dookoła świata wyruszył, mając w kieszeni 200 dolarów. Zwiedził wszystkie kontynenty, a po latach wyznał, że jeśli miałby gdzieś jeszcze powrócić, to do Amazonii, która zachwyciła go wybujałą, niespotykaną nigdzie indziej naturą. I właśnie przyrodę, a także różnorodność kultur społeczności zamieszkujących odległe zakątki ziemi pokazywał przede wszystkim w reportażach i dokumentach. Opisywał też swoje doświadczenia w książkach, m.in. w „Poszukiwaniach zaginionych światów”. Z wypraw przywoził najrozmaitsze trofea – skały, przedmioty codziennego użytku z dalekich regionów świata. Kolekcję przekazał w depozyt do Muzeum Azji i Pacyfiku w Warszawie. Był członkiem wielu prestiżowych organizacji, m.in. National Geographic Society oraz The Explorers Club.