Handel na Stadionie Dziesięciolecia musi zanikać, dlatego rozpoczynamy prace przy nowym miejscu dla kupców – mówiła minister sportu Elżbieta Jakubiak podczas konferencji o Euro 2012. I przedstawiła projekt zagospodarowania 28 ha gruntu przy ul. Radzymińskiej. Może tam powstać hotel z 200 pokojami, biurowce, 150 mieszkań i hale targowe dla ponad 2 tys. osób. Na 7 ha pozostanie teren zielony.

– Ale my sfinansujemy tylko budowę kupieckich obiektów – zastrzega rzecznik Ministerstwa Sportu Marcin Roszkowski. – Będzie to koszt ok. 5 mln zł. Pozostałe obiekty zostaną zrealizowane później i nie my musimy inwestować. Ministerstwo przygotowuje już projekt architektoniczno-budowlany. – Chcemy, by targowisko było gotowe do połowy przyszłego roku. Jest wpisane w specustawę o Euro 2012 jako element budowy Stadionu Narodowego. Przy jego budowie będą więc uproszczone procedury – powiedziała minister Jakubiak.

W związku z ustawą o handlu wielkopowierzchniowym zgodę na bazar musi wydać Rada Warszawy. – Ale wyda, bo radni są wam przychylni – zapewniała Jakubiak. Kupcy wiwatowali. Jednak ich optymizm studzą protesty mieszkańców i władz dzielnicy. Burmistrz Targówka zapowiedział, że zgody na targowisko przy Radzymińskiej nie będzie. A prezydent Hanna Gronkiewicz-Waltz dodała, że uszanuje zdanie mieszkańców dzielnicy. I nadal zaprasza kupców na Marywilską, gdzie miasto przygotowuje kupcom teren do handlu.

– Teren już jest sprzątany – przyznaje Kazimierz Sekulski ze spółki Kupiec Warszawski, która planuje budowę przy Marywilskiej pawilonów handlowych. – Chcemy postawić ich prawie 2 tys. Koszt jednego to ok. 12 tys. zł. Inwestycję sfinasujemy sami.