– Kiedyś mieścił się w tym miejscu sklep, a teraz będzie otwarty dla wszystkich punkt z pracowniami plastycznymi, salą komputerową, niewielką siłownią – mówi Marta Kaszubska, prezes stowarzyszenia „Mierz wysoko”, które będzie koordynować pracę świetlicy.
Organizacja od niemal trzech lat opiekuje się dziećmi z Brzeskiej.Do tej pory lokale na zajęcia z najmłodszymi udostępniali jej właściciele okolicznych galerii. Z pomocą przyszła jednak dzielnica – bez przetargu przekazała stowarzyszeniu lokal na klub, fundacja ma też zniżki w czynszu.
Z podobną pomocą przyszła dzielnica stowarzyszeniu „Serduszko dla dzieci”, które od 12 lat pracuje z najmłodszymi z tej części Pragi. Jeszcze w styczniu stowarzyszenie wyremontuje lokal po starej cukierni u zbiegu ul. Środkowej ze Stalową i przerobi ją na świetlicę dla dzieciaków nazwaną już Światoteką. Powstaną w niej m.in. biblioteka oraz ministudia fotograficzne i filmowe.
– Nasze dzieciaki mają w sobie naprawdę olbrzymi potencjał – mówi Jarosław Adamczuk, szef organizacji. – Trzeba tylko dać im okazję, by mogły go wykorzystać.
Jego słowa potwierdzają wspierający projekt filmowcy Joanna Kos-Krauze i Krzysztof Krauze. W zaniedbanym budynku cukierni mieli ostatnio okazję zobaczyć filmy nakręcone przez dzieci w czasie warsztatów prowadzonych przez organizacje wspierające najmłodszych.
