Często nazywani są polskimi Emerson, Lake & Palmer nie tylko ze względu na trzyosobowy skład i identyczne instrumentarium. SBB ma podobną koncepcję na muzykę: to progresywny rock z odniesieniami do jazzu i muzyki klasycznej, trudny, bogato zaaranżowany i brawurowo zagrany.
Zaczynali w 1971 roku jako Silesian Blues Band – grupa towarzysząca Czesławowi Niemenowi. Na czele formacji stanął multiinstrumentalista Józef Skrzek, który do współpracy zaprosił młodziutkiego, bo zaledwie 17-letniego, ale piekielnie zdolnego gitarzystę Antymosa Apostolisa i perkusistę Grzegorza Piotrowskiego.
Po rozstaniu z Niemenem zadebiutowali w 1974 roku płytą „SBB” przynoszącą mocnego rocka w stylu Cream. Ale rok później ukazał się album „Nowe horyzonty” z zupełnie nową, oryginalną muzyką będącą od tego czasu wizytówką zespołu. Do rozpadu w 1980 roku SBB nagrało kilka genialnych albumów – m.in. „Follow My Dream” (1978) czy „Memento z banalnym tryptykiem” (1980).
W latach 90. dali kilka koncertów, a na dobre wrócili u progu XXI wieku z Paulem Wertico, perkusistą Pata Metheny.
Od dwóch lat za bębnami siedzi w SBB Gabor Nemeth, członek tak znanych zespołów jak Skorpio i Locomotiv GT. Zmieniła się także nieco muzyka zespołu – nie brak rozbudowanych, długich kompozycji, ale nieco więcej w nich ostrego, rockowego grania.