[b]Czy Jacek Mąka dopuścił się prywaty, wykorzystując stenogramy z rozmów dziennikarzy w prywatnym procesie z "Rz"? [/b]
[b]Piotr Kruszyński, karnista, profesor z Uniwersytetu Warszawskiego:[/b] Nie mam cienia wątpliwości, że pan Mąka nadużył uprawnień. Nie po to został wiceszefem ABW, by realizować swoje prywatne interesy procesowe.
Z racji pełnionej funkcji mógł zapoznać się z materiałami operacyjnymi, ale to, co zrobił, było ewidentnym wykorzystaniem stanowiska do prywatnych celów.
Oczywiście nie można mieć pretensji do jego pełnomocnika, że wystąpił do prokuratury o te materiały.
[b]A jak pan ocenia zachowanie prokuratury, która wydała stenogramy ze śledztwa do prywatnej sprawy? [/b]