Oznacza to, że czołówka rankingu się nie zmieniła – identycznie wyglądała lista zwycięzców w ubiegłym roku. Na drugim miejscu wśród szpitali publicznych znalazło się Centrum Onkologii im. prof. Łukaszczyka w Bydgoszczy, na trzecim – Wojewódzki Szpital Specjalistyczny w Białej Podlaskiej.
Szpital MSWiA w Olsztynie jako pierwszy przekroczył granicę 900 punktów.
Na drugie miejsce wśród szpitali monospecjalistycznych przebił się warszawski Instytut Hematologii i Transfuzjologii. Na trzecim jest Centrum Leczenia Oparzeń z Siemianowic.
Jeśli chodzi o zwycięzców rankingu powtarza się sytuacja z ostatnich lat: zdobywają oni z roku na rok coraz więcej punktów. – W tym roku widzimy jednak pierwszy raz, że różnica między pierwszym a ostatnim szpitalem Złotej Setki wyraźnie się powiększa – mówi Michał Bedlicki z Centrum Monitorowania Jakości w Ochronie Zdrowia, który merytorycznie odpowiada za ranking.
– To niepokojące zjawisko – do tej pory cała „setka” szybko szła w górę. Niestety, nie jest to jedyny powód do niepokoju: