Reklama
Rozwiń

Prokuratura bada schronisko dla zwierząt w Celestynowie.

Prokurator bada, czy dyrekcja schroniska, biorąc za dużo psów, znęcała się nad nimi oraz czy powiatowy lekarz weterynarii, tolerując to, łamał prawo.

Publikacja: 26.01.2011 09:53

W schronisku w Celestynowie

W schronisku w Celestynowie

Foto: Fotorzepa, Rafał Guz rg Rafał Guz

Celestynów pod lupę wzięła prokuratura z Otwocka. Na początku stycznia dostała zawiadomienie o błędach schroniska z Biura Ochrony Zwierząt (BOZ) warszawskiej Fundacji dla Zwierząt Argo. Jej zdaniem, powiatowy lekarz weterynarii z Otwocka nie dopełnił obowiązków, bo nadzorując Celestynów, zgodził się na przepełnienie placówki. „Z raportów z wizytacji schroniska wynika, że było tam nadmierne zagęszczenie, które sięgało w niektórych latach nawet 400 proc.” – czytamy w zawiadomieniu.

W schronisku, zdaniem BOZ, powinno mieszkać w boksach ok. 450 psów. Tymczasem wiele z nich puszczono luzem. W piśmie do prokuratury obrońcy zwierząt podnoszą również, że lekarz weterynarii tolerował brak dokumentacji dotyczącej opieki nad zwierzętami i poświadczał nieprawdę w raporcie o liczbie psów i kotów.

– Nieznany jest los ponad 1,5 tys. zwierząt – uważa Tadeusz Wypych, kierownik BOZ.

W zawiadomieniu podkreśla on również, że służby weterynaryjne z Otwocka, które zaniechały nadzoru nad schroniskiem, działały na szkodę interesu publicznego.

BOZ podnosi też w swoim piśmie, że zachodzi podejrzenie, iż szefowa Celestynowa znęcała się nad powierzonymi zwierzętami. „Trzymane one były w niewłaściwych warunkach, zamiast w boksach żyły w stadzie, dlatego się zagryzały” – czytamy w zawiadomieniu.

Szefowa schroniska Izabela Działak odpiera te zarzuty. – To jakiś absurd. Nie mam sobie nic do zarzucenia – powiedziała w rozmowie z „ŻW”.

Jak mówi Renata Mazur, rzeczniczka praskiej prokuratury okręgowej, na razie toczy się postępowanie sprawdzające. 

– W lutym zdecydujemy, czy zostanie wszczęte śledztwo w sprawie schroniska – dodaje prokurator Mazur.

Tymczasem wciąż trwa akcja pomocy dla Celestynowa, które za dwa tygodnie zostanie wykreślone z rejestru schronisk. Zbiórkę żywności zorganizował m.in. dział promocji Muzeum Powstania Warszawskiego. Jak informuje na portalu Facebook, zbiórka potrwa do 31 stycznia, potem dary zostaną przewiezione do przytuliska.

[ramka][link=http://www.zyciewarszawy.pl/artykul/559988_Prokurator-sprawdza-schronisko-z-Celestynowa.html" "target=_blank]Czytaj w Życiu Warszawy Online[/link] [/ramka]

Celestynów pod lupę wzięła prokuratura z Otwocka. Na początku stycznia dostała zawiadomienie o błędach schroniska z Biura Ochrony Zwierząt (BOZ) warszawskiej Fundacji dla Zwierząt Argo. Jej zdaniem, powiatowy lekarz weterynarii z Otwocka nie dopełnił obowiązków, bo nadzorując Celestynów, zgodził się na przepełnienie placówki. „Z raportów z wizytacji schroniska wynika, że było tam nadmierne zagęszczenie, które sięgało w niektórych latach nawet 400 proc.” – czytamy w zawiadomieniu.

Wydarzenia
RZECZo...: powiedzieli nam
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Materiał Promocyjny
Garden Point – Twój klucz do wymarzonego ogrodu
Wydarzenia
Czy Unia Europejska jest gotowa na prezydenturę Trumpa?
Wydarzenia
Bezczeszczono zwłoki w lasach katyńskich
Materiał Promocyjny
GoWork.pl - praca to nie wszystko, co ma nam do zaoferowania!