Reklama

Ukraina: Próba ataku na prezydenta Poroszenkę

Grupa nacjonalistów próbowała przebić się przez policyjny kordon. Prezydent pośpiesznie odjechał.

Aktualizacja: 10.03.2019 12:08 Publikacja: 09.03.2019 19:44

Zamieszki w Kijowie

Zamieszki w Kijowie

Foto: AFP

Do incydentu doszło w sobotę po południu w Czerkasach (w centralnej części Ukrainy), koło sceny w centrum miasta.

Kiedy prezydent Petro Poroszenko skończył przemówienie, zaśpiewał hymn i skierował się do samochodu, wówczas kilkadziesiąt osób ze skrajnie nacjonalistycznego "Nackorpusu" (Korpus Narodowy) próbowało przebić się przez policyjny kordon do prezydenta Ukrainy.

Prezydentowi udało się odjechać, dzięki funkcjonariuszom policji i służbie ochrony, która wdała się w bójkę z nacjonalistami.

Ukraińskie media informują o 15 poszkodowanych policjantach - pobity został m.in. szef policji obwodu czerkaskiego Walerij Lutyj.

Kilka godzin wcześniej tłum "Nackorpusu" ruszył pod siedzibę administracji prezydenta przy ulicy Bankowej w Kijowie. Tam również doszło do bójki z policją, w której ucierpiało trzech funkcjonariuszy. 

Reklama
Reklama

Nacjonaliści zorganizowali w centrum Kijowa tzw. dzień gniewu. W ten sposób postanowili zaprotestować przeciwko korupcji w ukraińskim przemyśle zbrojeniowym.

Afera z udziałem bliskiego współpracownika prezydenta wybuchła po głośnym śledztwie dziennikarzy z popularnego kanału na YouTube - Bihus.info.

Wydarzenia
Poznaliśmy nazwiska laureatów konkursu T-Mobile Voice Impact Award!
Wydarzenia
Totalizator Sportowy ma już 70 lat i nie zwalnia tempa
Polityka
Andrij Parubij: Nie wierzę w umowy z Władimirem Putinem
Materiał Promocyjny
Ubezpieczenie domu szyte na miarę – co warto do niego dodać?
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama