Ważne terminy przed głosowaniem

Jeszcze tylko przez tydzień można dopisać się do spisu wyborców. Niepełnosprawnym i osobom starszym zostały trzy dni na zgłoszenie głosowania przez pełnomocnika.

Publikacja: 27.09.2011 07:25

Ważne terminy przed głosowaniem

Foto: Fotorzepa, Bartosz Jankowski

Niewielu niepełnosprawnych  ze stolicy skorzysta z udogodnień zagwarantowanych im po raz pierwszy na wybory parlamentarne (9 października godz. 7 – 21). Tylko 76 osób zgłosiło chęć głosowania korespondencyjnego. W tym tylko trzy osoby niewidome zażyczyły sobie w pakiecie nakładki na kartę do głosowania wykonanej w alfabecie Braille'a.

Dziś dowiemy się, ile osób niepełnosprawnych zgłosiło chęć głosowania w innej komisji niż ta najbliżej domu, ale przystosowanej m.in. dla osób na wózkach. Wczoraj  był ostatni dzień zgłaszania chęci skorzystania z takiej możliwości. Ale tu również nie było  wielkiego zainteresowania –  do ubiegłego tygodnia zgłosiło się nieco ponad 100 osób.

– Tak to jest, że niepełnosprawni najbardziej chcieliby głosować osobiście, najchętniej blisko własnego domu, we własnej komisji. Ale dobrze, gdy z tych dodatkowych udogodnień skorzysta tylko kilka osób, które do tej pory były unieruchomione w mieszkaniu i w wyborach uczestniczyć nie mogły  –ocenia Krzysztof Kaperczak ze społecznej rady ds. niepełnosprawnych działającej przy warszawskim ratuszu.

Trzy dni na pełnomocnika

Jeszcze przez trzy dni – do czwartku  – można też zgłaszać w urzędzie dzielnicy chęć głosowania przez wyznaczonego przez siebie pełnomocnika. Uprawnione są do tego osoby z  orzeczeniem o niepełnosprawności oraz warszawiacy po 75. roku życia, którzy mają trudności z poruszaniem się.

Tydzień przed wyborami ratusz uruchomi specjalny numer telefonu, pod którym osoby niepełnosprawne będą mogły zamówić bezpłatny transport do lokali wyborczych.

866 komisji - w tylu miejscach w stolicy będzie można głosować. W tym jest 241 komisji przystosowanych dla niepełnosprawnych.

4 października to kolejna ważna data przed wyborami parlamentarnymi  – dotyczy już wszystkich, nie tylko niepełnosprawnych, chcących głosować w stolicy. Został już tylko tydzień na dopisanie się do spisu wyborców. Jeśli ktoś nie jest zameldowany w stolicy, a chciałby 9 października tutaj głosować, musi przyjść do urzędu dzielnicy i złożyć wniosek o dopisanie do spisu, z uzasadnieniem.

Małe komisje – dłuższe liczenie

Ratusz powołał też składy blisko 900 komisji obwodowych, które  9 października będą pracować przy wyborach w stolicy.  Mogą one liczyć od  dziewięciu do minimum pięciu przedstawicieli.

– Właśnie dziś zaczęliśmy szkolenia dla członków komisji. Sporo jest składów siedmioosobowych. Ale zdarzają się takie, w których będą tylko  minimalne składy  –  mówi Jarosław Jóźwiak, urzędnik wyborczy w warszawskim ratuszu.

Dlaczego tak trudno jest znaleźć chętnych do pracy przy liczeniu głosów, by wszystkie komisje były maksymalnie obsadzone?  – Swoich przedstawicieli  do komisji zgłaszają przede wszystkim komitety wyborcze. W tych wyborach zarejestrowało się ich tylko siedem. I nie wszystkie mają aż tak rozbudowane struktury, by móc zgłosić po jednym przedstawicielu do każdej komisji w Warszawie. A indywidualni mieszkańcy zgłaszają się  sporadycznie – zwraca uwagę Jarosław Jóźwiak.

Cóż... Praca przy wyborach to  zajęcie społeczne. Za niemal dobę siedzenia w lokalu wyborczym członkowie komisji dostaną po 160 zł. Przewodniczący – 200 zł, a wiceprzewodniczący –  180 zł. To lekka podwyżka w porównaniu z ubiegłorocznymi wyborami samorządowymi, w których szef komisji dostawał 165 zł.

Niestety pięcioosobowe komisje to niebezpieczeństwo, że nasze głosy będą w nich liczone dłużej. Bo  nie będzie nikogo „w rezerwie" na wymianę, gdyby ktoś z członków komisji „odmówił współpracy".

W poprzednich wyborach zdarzało się np., że 70-letnia pani (a emerytów jest w komisjach wiele) zmęczona liczeniem głosów ok. godz. 3 nad ranem stwierdziła, że „ma tego dość i idzie do domu". Pięcioosobowa komisja musi wówczas przerwać  pracę.

Czytaj także w Życiu Warszawy Online

Niewielu niepełnosprawnych  ze stolicy skorzysta z udogodnień zagwarantowanych im po raz pierwszy na wybory parlamentarne (9 października godz. 7 – 21). Tylko 76 osób zgłosiło chęć głosowania korespondencyjnego. W tym tylko trzy osoby niewidome zażyczyły sobie w pakiecie nakładki na kartę do głosowania wykonanej w alfabecie Braille'a.

Dziś dowiemy się, ile osób niepełnosprawnych zgłosiło chęć głosowania w innej komisji niż ta najbliżej domu, ale przystosowanej m.in. dla osób na wózkach. Wczoraj  był ostatni dzień zgłaszania chęci skorzystania z takiej możliwości. Ale tu również nie było  wielkiego zainteresowania –  do ubiegłego tygodnia zgłosiło się nieco ponad 100 osób.

Pozostało 82% artykułu
Wydarzenia
Bezczeszczono zwłoki w lasach katyńskich
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Materiał Promocyjny
GoWork.pl - praca to nie wszystko, co ma nam do zaoferowania!
Wydarzenia
100 sztafet w Biegu po Nowe Życie ponownie dla donacji i transplantacji! 25. edycja pod patronatem honorowym Ministra Zdrowia Izabeli Leszczyny.
Wydarzenia
Marzyłem, aby nie przegrać
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Materiał Promocyjny
4 letnie festiwale dla fanów elektro i rapu - musisz tam być!