Villa złamał piszczel w czasie grudniowych Klubowych Mistrzostw Świata i wydawało się, że nie ma szans, by zdążył się wyleczyć przed końcem sezonu. Pod dużym znakiem zapytania stał też jego udział w Euro 2012.

Tymczasem rehabilitacja zawodnika reprezentacji Hiszpanii przebiega podobno nadspodziewanie dobrze. Sam zawodnik jest bardzo zadowolony z postępów leczenia i wierzy, że wróci do gry przed zakończeniem tego sezonu.

– W piątek miałem zabieg wyjęcia dwóch śrub z mojej nogi. Wszystko poszło znakomicie i wróciłem do domu właściwie bez problemu – cieszył się w rozmowie z hiszpańską agencją prasową EFE.

– Kiedy złamałem nogę, powiedziałem, że moim celem jest pomóc reprezentacji w czasie mistrzostw Europy i Barcelonie przed końcem sezonu. Teraz wierzę, że to może się udać – dodał Villa.