Zdaniem firm bukmacherskich reprezentacja Polski ma coraz większe szansę na to, aby odegrać znaczącą rolę podczas Mistrzostw Europy. 31 maja zakład bukmacherski Fortuna za zwycięstwo w całym turnieju podopiecznych Franciszka Smudy płacił 60 zł (za postawioną 1 zł), natomiast w dniu otwarcia Euro 2012 proponował klientom 40zł.
Z kolei bukmacherski gigant BWIN wycenia szansę Polski na mistrzostwo Europy na 29 zł. Za zwycięstwo naszej reprezentacji z Grecją Fortuna zapłaci 2 zł, natomiast jeśli Polacy okażą się lepsi niż faworyzowana Rosja, to można zarobić nawet w stosunku 3 do 1. Ostatni mecz reprezentacji Polski w grupie A to pojedynek z Czechami, w którym triumf biało-czerwonych wyceniany jest przez bukmacherów w granicach 2,4 - 2,5zł.
Do największych faworytów Euro 2012 zakłady bukmacherskie typują obrońców tytułu mistrza Europy - Hiszpanię oraz Niemców. Stosunkowo nisko oceniane są szanse reprezentacji Anglii. Nie znalazła się ona nawet w najlepszej czwórce turnieju.
Polscy kibice korzystają z dwóch rodzajów zakładów bukmacherskich: tzw. punktów naziemnych oraz zakładów prowadzonych online. Firmy prowadzące legalne zakłady bukmacherskie miały ostatnio gorsze lata - kiedy przegrywały rywalizację z zagranicznymi zakładami internetowymi. Teraz Fortuna i STS, czyli stacjonarni bukmacherzy, również wzbogaciły swoje oferty o zakłady online i liczą na lepsze czasy.
>Fortuna może świadczyć usługi za pośrednictwem Internetu od 23 stycznia 2012 r. Niespełna miesiąc po zezwoleniu z Ministerstwa Finansów dla Fortuny zakłady online znalazły się również w ofercie Star-Typ Sport.