- Jesteśmy zszokowani - zareagowali na tę wiadomość obrońcy kapitana. Taki wyrok ma być bowiem dyskutowany wśród sędziów.
Wcześniej prokuratorzy odmówili ugody z obrońcami Schettino, ale zgodzili się na stosunkowo niski wymiar kary dla jednego z jego zastępców, Ciro Ambrosio - rok i 11 miesięcy więzienia. Zgoda uzasadnili tym, że Ambrosio był jedynym wśród pięciu oskarżonych, który aktywnie pomagał i ratował życie rozbitkom.
Prokuratorzy odrzucili propozycję obrony, by Schettino skazać tylko na trzy lata i cztery miesiące więzienia. Zażądali też, by kapitan był sądzony za zabójstwo. Wśród zarzutów jest też ucieczka z okrętu i nieudzielenie pomocy pasażerom.W wyniku jego decyzji podczas rejsu zagrożone było życie 4200 pasażerów, a 32 osoby zginęły.
Schettino wciąż utrzymuje, że dzięki jego przytomności umysłu nie doszło do jeszcze większej tragedii.
Kapitan Francesco Schettino stanął przed sądem