1. Przyszłość integracji. Czy Unia Europejska powinna pozostać dalej związkiem państw, zmierzać w kierunku federalizacji, czy też stawać się w dłuższej perspektywie superpaństwem?
Nie ma zgody na żadną federalizacją, nie mówiąc już o próbach tworzenia jednego quasi-państwa. Unia Europejska powinna być rękojmią bezpieczeństwa dla pokoju w Europie, a jedyne pole do większej integracji może być w poszerzaniu współpracy handlowej pomiędzy państwami członkowskimi. W tym sensie ciągle jest aktualne hasło Prawa i Sprawiedliwości z kampanii w roku 2004: "Silna Polska w Europie". Unia została powołana po to, by państwa ją tworzące rozwijały się lepiej,
bezpieczniej i szybciej, nie odwrotnie.
2. Kiedy i na jakich warunkach Polska powinna przystąpić do Unii Walutowej i przyjąć Euro?
Najlepiej w ogóle. Dziś kiedy euro jest w kryzysie byłoby to nieopłacalne. Waluta Euro nie ma racji bytu ekonomicznego. To pomysł polityczny, który mógłby dobrze funkcjonować jedynie na terenie Niemiec, Francji i krajów Beneluksu. Dla Polski byłaby to katastrofa, która pogorszyłaby życie najbiedniejszych obywateli naszego kraju. Poza tym posiadanie własnej waluty stanowi jeden z fundamentów suwerenności kraju. Własna waluta pozwala także na reagowanie w warunkach kryzysowych, choćby przez jej deprecjację w stosunku do innych walut. Polska gospodarka zbyt mało produkuje, by euro było teraz dla niej korzystne.