Hitler wiedział o Holocauście. Tym Polska Razem chce pogrążyć Korwin-Mikkego

Polska Razem twierdzi, że ma dowód na to, że Adolf Hitler wiedział o Holocauście. "Rz" dotarła do pozwu, który partia złożyła przeciw Januszowi Korwin-Mikkemu.

Aktualizacja: 22.05.2014 08:33 Publikacja: 21.05.2014 18:56

Janusz Korwin-Mikke

Janusz Korwin-Mikke

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek JD Jerzy Dudek

Sprawa ma związek z wypowiedzią lidera Nowej Prawicy, której Korwin-Mikke udzielił w rozmowie z Pawłem Kowalem na antenie TVN 24. - Nie ma dowodu, że wiedział on (Hitler - red.) o Holokauście - powiedział wtedy lider śląskiej listy Nowej Prawicy, dodając, że nikt takiego dowodu nie znalazł.

Polska Razem vs. Janusz Korwin-Mikke

Partia Gowina zarzuciła mu kłamstwo i złożyła dziś w sądzie wniosek w trybie wyborczym. Zapowiada także poinformowanie prokuratury o ewentualnym złamaniu przepisów przez lidera Nowej Prawicy. - Jutro zawiadamiamy prokuraturę w trybie już zwykłym o naruszenie art. 55 ustawy o IPN, mówiącego o negowaniu zbrodni faszystowskich lub komunistycznych - informował "Rz" europoseł Polski Razem Marek Migalski.

W trakcie rozprawy Polska Razem ma zamiar udowodnić, że negowanie wiedzy Hitlera o Holocauście to kłamstwo. - Dysponujemy materiałami niemieckimi, przetłumaczonymi na język polski, które dołączyliśmy do pozwu. Jasno wynika z nich, że mamy rację - deklaruje "Rz" pełnomocnik komitetu wyborczego Polski Razem Grzegorz Kądzielawski.

Udało nam się dotrzeć do wniosku, który partia złożyła w sądzie. Dołączony został do niego Dowodem dokument zawierający zestawienie faktów potwierdzających wiedzę Adolfa Hitlera o Holocauście. Jest nim wyciąg z wydanej w 1996 r. przez wydawnictwo "Verlag an der Ruhr" książki Markusa Tiedmana "W Oświęcimiu nikogo nie zagazowano" 60 prawicowych kłamstw i jak się je obala. To on ma potwierdzić, że Korwin-Mikke głosi w tej sprawie nieprawdziwe treści.

Dowód

W dokumencie przytoczono wiele wypowiedzi, m.in. Adolfa Hitlera czy Rudolfa Hessa. "Jeśli wyplewimy tę zarazę, to popełnimy tym samym czyn dla ludzkości, o której nasi mężczyźni na zewnątrz nie mogą mieć bladego pojęcia", "Dobrze, jeśli kieruje nami strach, że wyplenimi żydostwo", "Jest to największa rewolucja, jaka kiedykolwiek miała miejsce na świecie. Żyd zostanie rozpoznany!! Musimy dzisiaj prowadzić tę samą walkę, jaką toczyli ze sobą Pasteur i kucharz. Wiele chorób powstaje z tego samego zarazka: Żyda!! Bedziemy zdrowi, jeśli wyeliminujemy Żydów" - miał mówić Hitler o ostatecznym rozwiązaniu 21 oraz 25 października 1941 r. oraz 22 lutego 1942 r.

W wyciągu przytoczono też wypowiedź Hessa, który opisywał polecenie przywódcy III Rzeszy w sprawie Holocaustu. "W lecie 1941, nie jestem w stanie podać dokładnej daty, zostałem nagle wezwany do Reichsfuhrera SS do Berlina, i to bezpośrednio przez jego adiutanta. W przeciwieństwie do zwyczajowej praktyki, wyjawił, bez obecności swojego adiutanta, mniej więcej to: 'Fuhrer nakazał ostateczne rozwiązanie problemu żydowskiego, a my SS - musimy wykonać ten rozkaz" - brzmi zacytowany w dokumencie fragment autobiografii Hessa "Komendant w Oświęcimiu. Dokumentacja autobiograficzna".

W dokumencie, który Polska Razem przedstawia jako zawarto także wypowiedź Karla Adolfa Eichmanna, organizatora "ostatecznego rozwiązaniu. "Haydrich wezwał mnie do siebie. Zameldowałem się a on mi powiedział: 'Fuhrer rozkazał fizyczną eksterminację Żydów" - brzmi cytat przytoczony z "Protokołu Eichmanna. Nagrania na taśmie z przesłuchań izraelskich" autorstwa Jochena von Langa.

Pozew o prawdę historyczną

Partia Gowina ma nadzieję, że nie powtórzy się scenariusz z procesu przeciwko Janowi Vincent-Rostowskiemu i sąd nie odrzuci wniosku z przyczyn formalnych. - To by była kolejna niepokojąca sytuacja, bo oznaczałoby to, że w trakcie kampanii można powiedzieć wszystko, każdego obrazić i każde kłamstwo powiedzieć, o ile nie robi się tego w spocie wyborczym - mówi Kądzielawski. - Ani Korwin-Mikke, ani Paweł Kowal nie występowali w tym programie prywatnie, tylko toczyli debatę, jako kandydaci do Parlamentu Europejskiego - dodaje.

Pytany, dlaczego Polska Razem zdecydowała się pozwać Korwin-Mikkego, mimo że jego wypowiedź nie odnosiła się do tej partii, wyjaśnia, że to walka o politykę historyczną. - Prawda historyczna to jest jeden z fundamentów, do którego przywiązujemy dużą wagę. Również w tej kampanii jako komitet wyborczy. A w tym wypadku ta prawda jest ewidentnie zakłamywana i fałszowana - wyjaśnia pełnomocnik wyborczy partii Gowina.

Reprezentant Hambura

Pod wnioskiem w trybie wyborczym podpisał się Kądzielawski, ale jak przyznaje "Rz", nie on będzie przedstawiał racje komitetu przed sądem. - Na okoliczność rozprawy, komitet upoważnił do reprezentowania mecenasa Stefana Hamburę - ujawnia. Hambura jest też liderem gdańskiej listy Polski Razem do Parlamentu Europejskiego.

Sąd ma 24 godziny na wyznaczenie terminu rozprawy. Odbędzie się ona jutro, najpóźniej o godzinie 15.

Sprawa ma związek z wypowiedzią lidera Nowej Prawicy, której Korwin-Mikke udzielił w rozmowie z Pawłem Kowalem na antenie TVN 24. - Nie ma dowodu, że wiedział on (Hitler - red.) o Holokauście - powiedział wtedy lider śląskiej listy Nowej Prawicy, dodając, że nikt takiego dowodu nie znalazł.

Polska Razem vs. Janusz Korwin-Mikke

Pozostało 92% artykułu
Wydarzenia
Bezczeszczono zwłoki w lasach katyńskich
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Materiał Promocyjny
GoWork.pl - praca to nie wszystko, co ma nam do zaoferowania!
Wydarzenia
100 sztafet w Biegu po Nowe Życie ponownie dla donacji i transplantacji! 25. edycja pod patronatem honorowym Ministra Zdrowia Izabeli Leszczyny.
Wydarzenia
Marzyłem, aby nie przegrać
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Materiał Promocyjny
4 letnie festiwale dla fanów elektro i rapu - musisz tam być!