Koncepcja została wybrana, autor został wybrany. Muzeum będzie budowane. Niedługo podpiszemy umowę na realizację projektu.
Co z rewitalizacją Pragi?
200 mln zł przeznaczamy na rewitalizacji Pragi Północ, Pragi Południe i Targówka. Będziemy remontować te kamienice, które nie są do oddania w ramach reprywatyzacji i na nich będziemy realizować budownictwo społeczne. Budowa linii metra będzie też kontynuowana dalej na Targówek.
A co z dzikimi nabrzeżnymi terenami, z których można uczynić plaże przy Wiśle?
Chcę, żeby Warszawiacy mieli szerokie pasy plaży nad Wisłą. Już w tym roku działały cztery plaże miejskie, w tym Poniatówka z pawilonem plażowym, wyremontowaliśmy Port Czerniakowski, realizujemy przebudowę bulwarów. Jeszcze kilka lat temu nad Wisłę nie było po co pójść, a teraz – w sezonie – są tam tłumy. I o to chodziło!
A co z rewitalizacją Placu Trzech Krzyży?
Odnawiamy nawierzchnię placu, planujemy też m.in. remont pl. Małachowskiego. Chcemy zrobić nowe centrum Warszawy. Kwadrat spacerowy obejmie Krakowskie Przedmieście, ulicę Królewską, Marszałkowską, do Alei Jerozolimskich i Nowego Światu. To będzie przestrzeń publiczna z prawdziwego zdarzenia.
Czy wg Pani tęcza na Placu Zbawiciela powinna zostać na stałe?
Na razie jest do 2015 roku. Tęcza to bardzo ładna instalacja artystyczna nawiązująca do czasów Noego, sprzed kilku tysięcy lat. W moim odczuciu, tęcza jest symbolem staro biblijnym. Starotestamentowym. Symbolizuje pojednanie nieba i ziemi.
Co symbolizuje tęcza?
Dla autorki tęcza byłą symbolem ruchu spółdzielczego, dla innych jest to symbol ruchu LGBT. Instalacja artystyczna ma to do siebie, że każdy może ją postrzegać jak chce.
Gdyby od Pani zależało, to tęcza powinna zostać na stałe?
Tęcza mogłaby zostać na stałe. Ale to decyzja wszystkich warszawiaków.
A co z kinem Femina?
Robimy wszystko, żeby w Feminie cały czas było miejsce dla kultury. Obok sklepu w budynku powinna być również sala kinowa gdzie byłyby również scena, na której odbywałyby się również przedstawienia. Z nowym inwestorem, Jeronimo Martens, rozmawiamy od wielu tygodni. Jesteśmy na bardzo dobrej drodze, żeby adres Feminy nie zniknął z kulturalnej mapy naszego miasta.
Jak Pani chce odkorkować stolicę?
Zainwestowałam 5 mld zł w transport publiczny. Kiedy mieszkałam w Londynie do pracy dojeżdżałam metrem. II linia metra pomoże odkorkować miasto. GDDKiA buduje obwodnicę południową. Przebudowywany jest wjazd do Warszawy od strony Janek. Linie tramwajowe na Tarchominie i Bemowie również pomogą. Tak samo nowe parkingi Parkuj & Jedź.
Co zamierza Pani robić kiedy zakończy trzecią kadencję jako prezydent Warszawy?
Nie planuję swojego życia. Lubię podejmować nowe wyzwania.
Będzie się Pani ubiegać o prezydenturę Polski?
Nie mam takich planów. Będzie wielu innych chętnych z Platformy.
Jak PO radzi sobie osierocona przez Donalda Tuska?
Platforma złapała drugi oddech. Ewa Kopacz doprowadzi nas do kolejnego zwycięstwa. Nie mam poczucia, żeby partia była osierocona. Po awansie Donalda Tuska, z nową premier, jesteśmy nawet silniejsi.
W PO rządzi triumwirat: Kopacz- Schetyna- Grabarczyk?
Ewa Kopacz jest samodzielnym liderem.
Po wyborach w 2015 r. Kopacz powinna zostać szefem partii?
Po wygranych wyborach parlamentarnych nikt nie podważy przywództwa Ewy Kopacz. Ewa nie jest premierem i szefem partii tylko na rok, tak jak expose nie było wygłaszane tylko na rok.
Przyjęłaby Pani z powrotem do partii Janusza Palikota?
Nie, bo Janusz Palikot psuł Platformie wizerunek. Dziś jego ugrupowanie i on sam powoli odchodzą w przeszłość. Chociaż za kilka lat Janusz Palikot może wrócić do polityki jak Janusz Korwin-Mikke. Dzisiaj jest niewiarygodny.
Sławomir Nowak powinien odejść z klubu PO i zrzec się mandatu poselskiego?
Nowak, kiedy podjął decyzję że odchodzi na zawsze z polityki, był w traumie. Najpierw musi być zakończona sprawa sądowa. Sam musi się z tym zmierzyć.
Nowak ciągnie PO w dół?
Dzisiaj nie jest dla nas wartością dodaną.
A Ludwik Dorn mógłby znaleźć się na listach PO?
Nie znam Ludwika Dorna. Trzeba pytać osoby z PO, które go znają. Był na pewno bardzo wartościowym opozycjonistą.
Czy jest dzisiaj szorstka przyjaźń między Ewą Kopacz a Donaldem Tuskiem?
To medialny wymysł. Nikt nie zepsuje relacji między premierem a Ewą Kopacz. Oni mają silne więzy, również prywatnie. Choć często się spierali.
Platformie jest lepiej z Ewą Kopacz?
Inaczej. Łagodniej. Nie wiadomo jak potoczyłyby się losy platformy bez awansu Tuska i zmiany premiera. Z Ewą Kopacz PO ma wielkie szanse.
Wyobraża Pani sobie Donald Tuska w przyszłości jako prezydenta Polski?
Donald ma niebywały talent polityczny. On poradzi sobie na każdej funkcji. W Polsce i za granicą. Byłby dobrym prezydentem Polski.
Rozmawiał Jacek Nizinkiewicz